Szwedzki państwowy przewoźnik SJ nie zaprzestanie uruchamiania nocnych pociągów ze Sztokholmu do Berlina z końcem września. – Popyt na ten pociąg jest większy niż oczekiwaliśmy, nie ma powodu, by zaprzestawać kursowania na okres jesienno-zimowy – podały Koleje Szwedzkie.
Pierwotnie połączenie, które uruchomił państwowy operator, miało działać tylko do 30 września. Jednak 12 września biuro prasowe spółki SJ poinformowało, że nocne połączenie ze Sztokholmu do Berlina będzie nadal obsługiwane po zakończeniu tego miesiąca. – Jesteśmy zadowoleni z popytu na tą usługę zarówno ze strony klientów biznesowych jak i podróżujących w celach turystycznych, w tańszych klasach – napisały Koleje Szwedzkie.
Pociągi operatora SJ ruszyły ze Sztokholmu do Berlina 31 marca. Wcześniej –
od jesieni 2022 pociągi kursowały w bardzo okrojonym zestawieniu (dwuwagonowy skład ciągnięty przez lokomotywę) i w relacji tylko do Hamburga.
Bilety na pociągi, które będą uruchamiane od 1 października aż do zmiany rozkładu jazdy 9 grudnia, trafią do sprzedaży pod koniec tego tygodnia. Ceny biletów i rozkład jazdy pozostaną niezmienione –poinformowali Szwedzi. To oznacza, że za najtańszy bilet w pełnej relacji na miejscu siedzącym zapłacimy 455 koron (ok. 176 złotych), w kuszetce – 635 korony (ok. 246 złotych). Ceny za miejsce w sypialnych przedziałach dwuosobowych, są dwukrotnie wyższe niż w kuszetce, możliwe jest też wykupienie całego przedziału. Ceny różnią się w zależności od tego kiedy kupujemy bilet i czy pociąg cieszy się wysoką frekwencją – czy też nie.
Na linii do Berlina SJ mają konkurenta.
Jest nim prywatny operator Snälltåget. Co ciekawe – Koleje Szwedzkie traktują konkurenta bardzo fair i umożliwiają zakup biletów na pociąg innego operatora… na swojej stronie internetowej.