Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi kontrolę procedur bezpieczeństwa i systemów sterowania ruchem na kolei – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Paweł Biedziak, rzecznik prasowy NIK. Będzie ona częścią kontroli procesów inwestycyjnych prowadzonych przez PKP PLK zaplanowanej na ten rok.
- Jedna, duża kontrola będzie dotyczyła inwestycji infrastrukturalnych realizowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Będzie to planowa kontrola przedstawiona Sejmowi w planie kontroli NIK na rok 2012. Druga, mniejsza kontrola będzie dotyczyła sprawdzenia tych inwestycji pod kątem procedur bezpieczeństwa i systemów sterowania ruchem. Będzie ona stanowiła niejako uzupełnienie tej pierwszej – wyjaśnia Paweł Biedziak.
Jak dodał rzecznik NIK, doraźna kontrola bezpieczeństwa była wewnętrzną inicjatywą Izby po katastrofie pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób, a około 60 odniosło obrażenia. – My jednak nie będziemy zajmowali się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy, bo od tego jest komisja oraz prokuratura. My badamy okres kilku lat i chcemy zbadać szerszy kontekst niż bezpośrednie przyczyny, które doprowadziły do tej tragedii – zaznaczył rzecznik NIK w rozmowie z „RK”.
Paweł Biedziak dodał, że wyniki tej kontroli powinniśmy poznać pod koniec tego roku.