Linia kolejowa Reda – Hel przeszła gruntowny remont. Wymieniono torowisko, nawierzchnię peronów, położono nową infrastrukturę teletechniczną. Całość wygląda dobrze, ale korzystający z linii mają kilka drobnych zastrzeżeń do jej wykończenia.
Jak powiedział nam pod koniec lipca Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK SA:
– Rewitalizacja linii helskiej została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami i zgodnie z zatwierdzoną przez PLK S.A. dokumentacją projektową. W ramach przeprowadzonych prac zmodernizowane zostały tory, stacje i przystanki. Prace na linii zostały już zakończone i trwają odbiory końcowe. Obecnie prowadzone są jeszcze prace tzw. „Zakresu rozszerzonego” polegające między innymi na przebudowie stacji Hel oraz układaniu światłowodu na odcinku Reda-Władysławowo. Linia jest pod stałym nadzorem służb technicznych PLK, jeśli jakaś usterka zostanie stwierdzona natychmiast podejmowane są naprawy – powiedział.
Na łukach daleko
Mieszkańcy półwyspu korzystający z linii mają jednak zastrzeżenia dotyczące odległości krawędzi peronów od pociągów zatrzymujących się na łukach. Jak poinformował nas Artur Labudda z fundacji „Podróże Bez Granic”, przy wyjściu z wagonów trzeba zrobić spory krok. Jednak Karol Jakubowski z PLK ma tutaj inne zdanie.
– Według obowiązujących wówczas przepisów odległość od krawędzi peronu do osi toru wynosiła 1725 mm, jednak wszystkie perony na całej zostały wybudowane w odległości mniejszej tj. 1675mm na co PLK S.A. uzyskała odpowiednie odstępstwo – wytłumaczył Jakubowski.
Uwagi ze strony pasażerów zapewne wynikają z większej wysokości peronów, przy której odległość jest już zauważalna. Kiedy bowiem krawędzie peronów były niżej, to różnica wysokości mogła optycznie niwelować faktyczną ich odległość od wagonów.
Skok wzwyż
W oczy rzuca się także co innego – wysokość peronów wzrosła, przez co wymiana pasażerów pociągów dalekobieżnych na przystankach przebiega już łatwiej. Jednak po półwyspie jeżdżą także autobusy szynowe. A że postawiono tu na wygodę podróżnych, to linię obsługują pojazdy niskopodłogowe. W efekcie krawędzie peronów znajdują się powyżej wejścia do pojazdów. Nie było dużego problemu w przypadku tymczasowo funkcjonujących autobusów SA 136 zakupionych do obsługi Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. Jednak pasażerowie podróżujący w standardowo obsługujących trasę SA 137 mają już nie lada problem. Okazuje się bowiem, że próba odłożenia rampy dla wózków kończy się postawieniem jej na sztorc. Problem ten jest trudny do obejścia, gdy korzystamy z np. elektrycznego wózka inwalidzkiego.
Ciężki problem
– Taki wózek waży 100 kg, do czego dochodzi waga niepełnosprawnego, około 50 do ponad 100 kg, więc ciężar jest spory – mówi Artur Labudda działający w fundacji Podróże Bez Granic zajmującej się m.in. problematyką podróżowania osób niepełnosprawnych. Zilustrował to obserwacją z innego miejsca w kraju.
– Byłem świadkiem sytuacji, kiedy dwóch konduktorów chciało pomóc takiemu niepełnosprawnemu przy wejściu do pociągu. Jednemu z nich coś strzeliło w kręgosłupie i zabrano go do szpitala. Wiem, że skończył na długotrwałym zwolnieniu lekarskim – powiedział.
Problem jest tym większy, że z wózków elektrycznych korzystają zazwyczaj osoby niepełnosprawne o znacznie większym niedowładzie, aniżeli te poruszające się na wózkach ręcznych. Nie mogą więc sobie same poradzić w pokonywaniu napotykanych przeszkód.
Wypadek opisany przez Labuddę oznacza, że nie do końca można liczyć na pomoc drużyn konduktorskich, czy obsługi dworców nawet wówczas, gdy ta wykaże się największą życzliwością, bo nie do pokonania pozostaje bariera ludzkich możliwości.
PLK - wszystko zgodnie z przepisami
Zapytaliśmy PKP PLK również o tę kwestię, jednak inwestor musi trzymać się przepisów. I tak, jak wspomniano wcześniej, rewitalizacja została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami i z zatwierdzonym projektem: - W ramach przeprowadzonych prac zmodernizowane zostały tory, stacje i przystanki. Wysokość peronów na tej linii wynosi 760mm od poziomu główki szyny – objaśnił Karol Jakubowski z PLK.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.