Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, Ministerstwo transportu nie wróci do planów generalnego remontu linii kolejowej z Płocka do Zgierza przez Kutno. Decyzji nie zmieniły konsultacje społeczne. W programie inwestycji kolejowych nie uwzględniono też finansowania prac przygotowawczych do budowy połączenia z Modlinem. W ramach programu zrealizowane będą jedynie prace na linii między Płockiem Radziwie a Łąckiem.
Ministerstwo Transportu w 2011 roku planowało generalny remont linii z Płocka do Zgierza. W grudniu 2012 roku doszło jednak do cięć w ogólnopolskim programie inwestycji planowanych na kolei do 2015 r. Zamiast planowanych wcześniej 38 mld zł na realizację inwestycje kolejowych zostanie wydane o miliard złotych mniej.
Z tego powodu resort ograniczył plany przebudowy linii Płock - Kutno - Zgierz. Wstępne plany zakładały dofinansowanie inwestycji kwotą 250 mln, jednak obecnie resort chce przeznaczyć na ten cel jedynie 8 mln zł. Odnowiony ma być jedynie odcinek torowiska na linii Płock Radziwie- Łącko.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, do połowy lutego trwały konsultacje społeczne nad programem. O przywrócenie pełnego finansowania modernizacji walczyło ponad 20 osób i kilka samorządów. W tej sprawie interweniowało też stowarzyszenie Zielone Mazowsze.
Resort zadecydował jednak, że generalnego remontu linii kolejowej z Płocka do Zgierza przed 2015 roku nie będzie. Zdaniem ministerstwa - "Realizacja robót na odcinku Kutno - Płock musiała zostać przeniesiona na późniejszy okres, z przyczyn dotyczących przejezdności sieci kolejowej”. Mieszkańcy Płocką nie mogą liczyć na dofinansowanie budowy linii kolejowej do Modlina. Zdaniem ministerstwa nie ma potrzeby wpisywania inwestycji do programu. „Ministerstwo przypomniało, że jest już gotowe wstępne studium wykonalności nowego połączenia, a zgodnie z porozumieniem pomiędzy województwem mazowieckim a PKP Polskie Linie Kolejowe opracowanie pełnego studium wykonalności dla projektu budowy linii kolejowej z lotniska w Modlinie do Płocka zostanie po połowie sfinansowane przez województwo i przewoźnika” – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Więcej