Michał Rejczak, mieszkaniec Radomia skierował do ministerstwa transportu petycję w sprawie połączeń kolejowych Lublin - Radom - Łódź. Ministerstwo udzieliło odpowiedzi. - Niestety jest ona skandaliczna i nie odnosi się do rzeczowych argumentów podnoszonych w petycji. Pomija także kwestię połączeń Radom - Łódź twierdząc, że połączenie można odbyć poprzez Warszawę – uważa Rejczak.
- Najkrótsze połączenia kolejowe Lublina oraz Polski środkowo-wschodniej z centrum (Łódź) i południem kraju (Katowice, Kraków) wiodą przez Radom. Obecnie Lublin oraz Radom nie posiadają bezpośredniego połączenia kolejowego z Łodzią, która z racji położenia w centrum kraju powinna pełnić rolę głównego węzła kolejowego. Połączenia między powyższymi miastami odbywają się dotychczas znacznie wydłużoną trasą przez Warszawę, co obniża znacznie ich atrakcyjność – pisał Rejczak w petycji skierowanej do ministerstwa transportu. Postulaty poparli mieszkańcy miasta, oraz Stowarzyszenie Radomskie Inwestycje.
Rejczak zwraca uwagę na to, że Radom, Łódź oraz Lublin są najbliższymi dużymi ośrodkami akademickimi. - Chcemy, aby połączenie było całoroczne, codzienne, po co najmniej kilka pociągów dziennie w każdym kierunku oraz czasowo dopasowane do zapotrzebowania pasażerów. Postulowana trasa powinna uwzględniać postój na stacjach: Lublin, Nałęczów, Puławy, Pionki, Radom, Przysucha, Drzewica, Tomaszów Mazowiecki, Łódź – czytamy w petycji.
- W celu kompleksowej obsługi pasażerów proponujemy, aby dokonane zostało dogodne skomunikowanie pociągów relacji Lublin – Łódź oraz Łódź – Poznań w Łodzi, której rola jako centralnego węzła kolejowego powinna zostać zwiększona i umożliwiać przesiadki w pozostałych relacjach. Rozważyć warto również skomunikowanie proponowanego połączenia w Radomiu z pociągami ze Skarżyska-Kamiennej, co zwiększy możliwości połączeń dla aglomeracji kieleckiej – apeluje autor.
Ministerstwo odpowiada
- Uprzejmie informuję, że aktualnie zapewnione są przez spółkę PKP IC 3 pary szybkich połączeń kolejowych Radomia z Lublinem finansowanych z budżetu państwa. Pociągi TLK „Jadwiga” i TLK „Jagiełło” oba relacji Lublin – Kraków Płaszów przez Radom i Skarżysko Kamienną oraz TLK „Sztygar” relacji Lublin – Wrocław przez Radom i Skarżysko Kamienną. Kursują również pociągi spółki Przewozy Regionalne m.in. Regioekspress „Bolko” z Lublina do Wrocławia przez Radom, Kielce i Katowice. Pociągi te posiadają atrakcyjny czas przejazdu poniżej 1,5 godziny przy postojach w Nałęczowie, Puławach Miasto, Pionki Zachodnie. Jednocześnie wyjaśniam, że połączenia Radom – Łódź możliwe będą dopiero pod warunkiem przeprowadzenia rewitalizacji linii kolejowej nr 22 – informuje w odpowiedzi na petycję Jakub Kapturzak, zastępca dyrektora Departamentu Transportu Kolejowego.
W opinii Departamentu, obecny stan tej linii nie kwalifikuje się do uruchomienia pociągów szybkich. - W chwili obecnej połączenia z Warszawy do Łodzi odbywają się średnio co 1,5 godziny, a przy wykorzystaniu skomunikowania z innymi pociągami stanowią dobrą siatkę połączeń kolejowych na trasie Lublin- Łódź. – wyjaśnia Kapturzak.
„Skandaliczna” odpowiedź ministerstwa?
- Nie do przyjęcia jest proponowane jako dobra siatka połączeń kierowanie pociągów Lublin - Łódź jedynie poprzez Warszawę gdyż stoi w sprzeczności ze zrównoważonym rozwojem oraz przyczynia się do większej emisji z transportu (konieczność pokonania 300km zamiast 250km trasą przez Radom oznacza także wyższą cenę biletu) – uważa Rejczak. - Nie jest prawdą, że stan linii kolejowej nr 22 nie kwalifikuje się do uruchomienia pociągów szybkich - znaczna część pozwala na jazdę z prędkością 80-100km/h - wystarczy je jedynie dobrze wytrasować i wykorzystać najnowszy system sterowania ruchem, który został niedawno uruchomiony – dodaje.