PKP PLK wycofały się z planów budowy centralnego archiwum w Radomiu. Zamiast inwestować w nowoczesny budynek, zarządca chce ograniczyć wykorzystywanie i gromadzenie dokumentów papierowych, cyfryzując ich obieg.
Otwarcie ofert w przetargu na zaprojektowanie i budowę centralnego archiwum miało nastąpić 2 kwietnia. Nie doszło jednak do tego: zarządca infrastruktury najpierw przesunął termin, a następnie unieważnił postępowanie. Dlaczego?
Jak tłumaczy spółka, znaleziono rozwiązania, dzięki którym inwestycja przestała być konieczna. Zmiany objęły sferę organizacyjną, prawną oraz informatyczną. W efekcie udało się ograniczyć ilość powstających w PKP PLK dokumentów papierowych, a także tych zgromadzonych do tej pory. – Powyższe działania spowodują istotne ograniczenie potrzeb w zakresie powierzchni do przechowywania dokumentacji, a tym samym dotychczasowe kluczowe założenia w zakresie wielkości zasobów archiwalnych ulegną istotnym zmianom – czytamy w piśmie z 12 kwietnia. Warto przypomnieć, że kiedy w marcu wysłaliśmy do PKP PLK pytania o to, czy inwestycja w budynek nowego archiwum jest celowa w czasach cyfryzacji obiegu dokumentów – nie otrzymaliśmy merytorycznej odpowiedzi.
Obiekt miał powstać
w Radomiu przy ul. Olszewskiego 12 (w niektórych materiałach pojawia się też adres od pobliskiej ul. Prażmowskiego). Nieruchomość znajduje się przy torach stacji Radom Główny niedaleko dworca kolejowego i autobusowego. Wcześniej stał na niej budynek użytkowany przez Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, wyburzony podczas przygotowań do niedoszłej inwestycji.