PKP Intercity niespodziewanie otworzyło oferty w ciągnącym się od dwóch lat przetargu na dostawę od 63 do 95 lokomotyw. Przed szansą na największy kontrakt w swojej historii staje Newag.
Prawie dwa i pół roku temu PKP Intercity ogłosiło ogromny
przetarg na dostawy co najmniej 63 elektrycznych lokomotyw wielosystemowych z możliwością zwiększenia zamówienia o kolejne 32 jednostki.
Postępowanie prowadzone jest w formule dialogu konkurencyjnego. Przetarg na lokomotywy o prędkości nie mniejszej niż 200 km/h jest znacząco opóźniony - pierwotnie miał być rozstrzygnięty w lutym 2022 roku. Do otwarcia ofert doszło dopiero teraz - jedynym chętnym jest Newag, który zaoferował cenę brutto 3 452 917 500,00 zł z prawem opcji i 2 289 829 500,00 zł bez prawa opcji. Mieści się to w kosztorysie, który opiewa na 3 482 130 000,00 zł brutto z prawem opcji i 2 309 202 000,00 zł bez prawa opcji.
Jak informuje PKP Intercity, teraz trwa weryfikacja złożonych ofert względem przyjętych kryteriów oceny, do których należy m.in. cena jednostkowa dostawy pojazdu czy stawka za świadczenie usług utrzymania. Podpisanie kontraktu zostało zaplanowane na czwarty kwartał 2023 roku. Natomiast pierwsze dwie lokomotywy powinny być dostarczone w terminie do 24 miesięcy od daty podpisania umowy, całe zamówienie zaś musi być zrealizowane w terminie 60 miesięcy od daty podpisania umowy.
Nowe wielosystemowe lokomotywy będą mogły poruszać się na liniach kolejowych zasilanych prądem o różnych wartościach napięć: 3kV DC, 15kV AC, 25kV AC. Producent będzie musiał uzyskać dopuszczenie do eksploatacji pojazdów w sześciu krajach: Polsce, Niemczech, Austrii, Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Wszystkie lokomotywy będą wyposażone w system ETCS poziomu drugiego. Pierwszą lokomotywę na 200 km/h Newag
zaprezentował na targach Trako.
mat. PKP Intercity