Nawałnica w Jaworzynie Śląskiej. Muzeum Kolejnictwa działa, ale zniszczenia są spore

Burza przeszła nad Jaworzyną Śląską w sobotę 5 września. Wiatr łamał i wyrywał drzewa z korzeniami, doprowadził do zniszczenia kilkudziesięciu budynków w regionie. Huraganowy wiatr nie oszczędził także muzeum w Jaworzynie.

– Silny wiatr uszkodził fragment dachu nad parowozownią wachlarzową. Zerwany został niewielki jego fragment. W tym miejscu hala jest wyłączona ze zwiedzania i zabezpieczona. Fragmenty dachu z papą spadając na ziemię, uszkodziły także eksponaty. Połamanych jest kilka barierek w taborze, są wgniecenia a także zarysowania. Kompletnie zdewastowany został zieleniec z drzewami oraz plac zabaw. Jednak już udało nam się otworzyć muzeum dla zwiedzających, oczywiście po należytym zabezpieczeniu terenu – powiedziała w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Katarzyna Szczerbińska – Tercjak, dyrektor Muzeum Kolejnictwa na Śląsku.

Na razie straty nie są jeszcze w pełni oszacowane. Trwa drobiazgowe sprawdzanie terenu i ocena stanu taboru po nawałnicy. Muzeum było ubezpieczone, zniszczenia zostaną zgłoszone do ubezpieczalni, która w następnym kroku powinna zdecydować o wypłacie odszkodowania. W usuwaniu zniszczeń pomogli strażacy z jednostki Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Świdnicy. Dzięki temu Muzeum w ograniczonym zakresie działało już od niedzieli.