Przedstawiciele rządu i państwowych spółek mówili podczas targów Trako o skuteczności prowadzonej obecnie polityki. Miała ona doprowadzić do znacznego zwiększenia roli kolei w systemie transportowym. Ich zdaniem podróżnych wciąż powinno jednak przybywać, a do ich przyciągnięcia niezbędne jest udoskonalanie oferty.
– Gdy zaczynaliśmy naszą misję w 2016 r., spółka była w bardzo złym stanie finansowym. Od 2008 do 2015 r. jej łączna strata wyniosła 500 mln zł – mówił podczas targów Trako Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity. Wskazywał też na problemy taborowe, z którymi borykał się wówczas przewoźnik. Możliwości składów Pendolino nie były wykorzystywane, bo brakowało infrastruktury umożliwiającej jazdę z dużą prędkością, a przez pierwsze dwa – trzy lata eksploatacji jednostki Pesa Dart często się psuły. – Były to choroby wieku dziecięcego – ocenił przedstawiciel państwowego operatora, dodając, że nie inwestowano w lokomotywy i wagony.
Kierunek jest jasny: pozyskiwanie kolejnych podróżnych
Sytuację dodatkowo pogarszały niskie wyniki przewozowe. – Jak pokazało ostatnie osiem lat, można było je podwoić. Zakładamy, że w 2023 r. przewieziemy grubo ponad 60 mln pasażerów – zapowiedział Tomasz Gontarz.
Kluczowe zdaniem wiceprezesa PKP Intercity okazało się zaproponowanie pasażerom dodatkowych możliwości poprzez m.in. włączenie w sieć obsługiwanych stacji i przystanków ok. 100 miejscowości. – Obecna strategia zakłada poszerzenie możliwości taborowych właśnie po to, by rozszerzać ofertę – zapewnił Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury. Wśród największych wyzwań, które wciąż stoją przed resortem i przewoźnikiem, wymienił on wprowadzenie taktu w rozkładzie jazdy pociągów.
Kolej musi przestać kojarzyć się z zacofaniem
Andrzej Szarata, rektor Politechniki Krakowskiej, mówił zaś o uwarunkowaniach historycznych, które jego zdaniem utwierdziły na długo Polaków w myśleniu, że kolej to coś, co odchodzi do przeszłości. – Lata 90. i początek XXI w. to czas kompletnej degrengolady – przypominał. Przywoływał on prowadzone przez siebie badania ankietowe wśród mieszkańców Małopolski. W 2012 r. ocenili oni kolej jako najgorszy ze środków transportu.
Jak skuteczniej odwracać ten trend? – Bardzo ważną rzeczą jest stabilność rozkładu jazdy, by pasażer nie musiał zastanawiać się, czy został on już zmieniony, czy jeszcze nie – podkreślał Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Zdecydowanie opowiedział się za wprowadzeniem taktu godzinnego, by podróżny mógł zapamiętać tylko, ile minut po pełnej godzinie realizowany jest kurs w jego kierunku. Chwalił też pociąg jako wygodne miejsce pracy, co ma stanowić jego przewagę konkurencyjną nad samochodem.
Pociąg miejscem rozrywki, dworzec nowym urzędem
– Dziś przejazd pociągiem to nie jest tylko podróż z punktu A do B. W pociągu jest czas na rekreację, oglądanie filmów, słuchanie muzyki, ale też na pracę – zgodził się z wiceministrem Rafał Cichy z sieci badawczej Łukasiewicz. Jego zdaniem wciąż konieczna jest przy tym stała poprawa aspektów technicznym w pojazdach eksploatowanych na polskich torach. – Są np. nowoczesne rozwiązania napędów biegowych, które zapewniają większy komfort podróży – wskazywał.
Czy w popularyzacji kolei rolę nadal odgrywają dworce? Krzysztof Golubiewski, członek zarządu PKP SA, przyznał, że podróżni spędzają tam teraz mniej czasu niż dawniej. – W mniejszych miejscowościach dworce mają jednak np. funkcję miastotwórczą, lokowane są tam choćby urzędy – wskazywał. Zapewnił jednocześnie, że zarządca większości takich obiektów zawsze stara się, by dworzec żył i służył nie tylko pasażerom.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.