Jedna z dwóch najnowszych lokomotyw spalinowych PKP Intercity z serii SU4220 uległa awarii po niecałym miesiącu od odbioru. Pojazd doznał defektu 14 lutego w trakcie prowadzenia pociągu IC Hetman, na odcinku między Wrocławiem, a Zieloną Górą - choć PKP Intercity że informacje o pożarze są przesadzone. Obecnie przebywa w serwisie producenta, firmy FPS.
Najnowsze lokomotywy spalinowe kursujące w barwach PKP Intercity
zostały odebrane 19 stycznia bieżącego roku w zakładach FPS w Poznaniu. Pojazdy z serii SU4220
dumnie prezentowały się na zeszłorocznych targach Trako i miały znacząco pomóc narodowemu przewoźnikowi w realizacji połączeń na trasach niezelektryfikowanych. Okazuje się jednak, że jak na razie eksploatacja nowych lokomotyw nie przebiega planowo.
PKP IC ma w sumie otrzymać trzynaście takich pojazdów, a aktualnie użytkuje dwa z nich, o numerach 001 oraz 002.
Lokomotywy trafiły do wrocławskiego zakładu przewoźnika, gdzie są wykorzystywane do prowadzenia pociągów do Polanicy, a także
składu IC Hetman do Zielonej Góry przez Żagań i Żary, na końcowych, spalinowych odcinkach tych relacji. To właśnie prowadząc pociąg IC Hetman, jadący z Lublina do Zielonej Góry w dniu 14 lutego, defektu doznała lokomotywa SU4220-002. Wg.
informacji podanych przez portal Kolejowy Żagań, pojazd zapalił się między Wrocławiem Leśnicą, a Miękinią, na trasie w kierunku Legnicy. Warto wspomnieć, że lokomotywa SU4220 przejęła prowadzenie Hetmana we Wrocławiu, tak więc nie przejechała zbyt wielkiej odległości zanim doznała defektu.
Informacje o pożarze zdementowała Agnieszka Serbeńska z PKP Intercity, natomiast potwierdziła wystąpienie awarii:
– 14 lutego br. nie doszło do pożaru. W tym dniu miała miejsce awaria lokomotywy serii SU4220, której przyczyną było uszkodzenie stycznika, wskutek czego pojawił się unoszący dym. Przyczynę awarii określi serwis producenta. Obecnie serwis FPS wykonuje wymianę stycznika i wkrótce lokomotywa zostanie przywrócona do eksploatacji – przekazała nam Serbeńska.
Warto przypomnieć, że przewoźnik ma
znaczące problemy z taborem spalinowym, dlatego często zdarza się, że pociągi na trasach niezelektryfikowanych są zastępowane autobusami bądź odwoływane. Jak widać nowy tabor niekoniecznie w tym pomaga.