Na zamkniętej od prawie trzech lat granicy kolejowej pomiędzy Koreą Północną a Rosją pojawił się tajny transport. Eksperci są zdania, że reżim Kim Dzong Una przesyła pomoc wojskową Putinowi.
Granica kolejowa pomiędzy Koreą Północną a Rosją została zamknięta w lutym 2020 roku z powodu pandemii COVID-19. Komunikacja z tym krajem nawet dla sojuszniczej Rosji jest tak trudna, że
rosyjscy dyplomaci opuszczali Koreę Północną za pomocą improwizowanej drezyny.
Jak donosi agencja Reuters, w piątek 4 listopada zdjęcia satelitarne dowiodły, że granicę po raz pierwszy od co najmniej dwóch i pół roku przekroczył pociąg. Stało się to dwa dni po tym, jak Amerykanie otrzymali informację o pomocy zbrojeniowej Korei Północnej dla Rosji. Reżim Kima ma dostarczać amunicję artyleryjską, ale oficjalnie temu zaprzecza. Zdaniem Białego Domu, sekretne dostawy były jednak realizowane drogą okrężną, poprzez kraje Bliskiego Wschodu lub Afryki Północnej.
Think
tank 38 North project, odnotował również, że służby sanitarne Rosji powiadomiły o wysłanym 2 listopada (a więc dwa dni wcześniej) do Korei Północnej transporcie koni. Choć ze zdjęć nie można wnioskować rodzaju ładunku, sygnalizowane od dłuższego czasu wznowienie relacji handlowych między reżimami wydaje się potwierdzone.