PKP Polskie Linie Kolejowe uruchomiły system ERTMS/ETCS poziomu 2 na magistrali E30 pomiędzy Legnicą a Opolem. Pojazdy kolejowe wyposażone w ETCS mogą kursować z prędkością 160 km/h w jednoosobowej obsadzie kabinowej.
Testy systemu miały miejsce na początku 2019 roku i były sporo opóźnione.
Wówczas Polskie Linie Kolejowe deklarowały, że ERTMS uda się uruchomić jeszcze wiosną 2019. Ostatecznie system uruchomiono kilka tygodni temu.
– Na odcinku Legnica – Wrocław – Opole działa system ERTMS/ETCS. Możliwa jest jazda z prędkością powyżej 130 km/h przy jednoosobowej obsłudze trakcyjnej dla pojazdów wyposażonych w czynne i sprawnie działające urządzenia pokładowe systemu ERTMS/ETCS – poinformował „Rynek Kolejowy” Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych. Dodaje, że system został przekazany do eksploatacji w marcu, a zmiany z tego wynikające zostały ujęte w rozkładzie jazdy pociągów.
– Pojazdy trakcyjne ED250, poruszające się na linii E30, są wyposażone w system pokładowy ETCS, umożliwiający jazdę pod tym systemem w pojedynczej obsadzie z prędkością 160 km/h. Przeszkolenie przeszli wszyscy maszyniści, którzy obsługują pojazdy trakcyjne ED250, jak również maszyniści posiadający znajomość pojazdów trakcyjnych ED160 Flirt (te pojazdy nie kursują po wskazanym odcinku – dop. red.) i EU160 Griffin, na których ten system jest zabudowany – napisało biuro prasowe PKP Intercity. Z odcinka Legnica – Wrocław korzystają również wyposażone w ETCS opolskie Impulsy eksploatowane przez Polregio. Nie wiemy jednak jeszcze, czy ich pojazdy popędzą między Opolem a Wrocławiem z taką prędkością.
W lutym PKP PLK ogłosiły decyzję o zleceniu Bombardierowi prac przy zmianach w działaniu systemu ERTMS na innym odcinku magistrali E30 na Dolnym Śląsku, gdzie działa już ten system. Chodzi o „dostosowanie systemu ERTMS/ETCS poziomu 2 na pilotażowym odcinku Legnica – Węgliniec – Bielawa Dolna do zaistniałych zmian infrastruktury, wypracowanych i przyjętych standardów”. Zadanie będzie realizowane w ramach projektu „Poprawa bezpieczeństwa i likwidacja zagrożeń eksploatacyjnych na sieci kolejowej”.
Chodzi m.in. o opracowanie dokumentacji wstępnej, dokumentacji wykonawczej i powykonawczej dla wprowadzanych zmian w systemie ERTMS/ETCS, realizację robót związanych ze zmianą konfiguracji systemu ERTMS/ETCS, przeprowadzenie testów i uzyskanie niezbędnych certyfikatów po wprowadzonych zmianach w systemie oraz przekazanie urządzeń do eksploatacji. Całe zadanie, według założeń PKP PLK, warte ok. 27 mln zł netto, zostało przekazane w ręce producenta już działającego systemu Interflo 450, czyli Bombardiera (ZWUS).
– Jedynie dotychczasowy wykonawca wdrożenia systemu ERTMS/ETCS dysponuje odmienną i unikatową technologią w zakresie pozwalającym na realizację przedmiotowego zamówienia, a tym samym niezależnie od posiadanych przez Zamawiającego praw do oprogramowania – licencji, z przyczyn technicznych o obiektywnym charakterze tylko ww. wykonawca może jako jedyny podmiot zrealizować przedmiotowe zamówienie – wyjaśniło PKP PLK. Zwróciliśmy się do spółki o szerszy opis dotyczący zleconych Bombardierowi prac.