Posłanka Paulina Matysiak złożyła dwie interpelacje do Ministerstwa Infrastruktury w sprawie porannych i wieczornych połączeń na trasie Kutno – Warszawa. Chodzi o brak możliwości dojazdu do stolicy wczesnym rankiem oraz o brak pociągów do Kutna po godzinie 22. Minister tłumaczy, że oba założenia miał spełniać TLK Uznam, ale z powodu remontów, kursuje inaczej niż planował resort.
Posłanka Paulina Matysiak złożyła dwie interpelacje w sprawie połączeń kolejowych na trasie Kutno – Warszawa.
Pierwsza z nich dotyczy braku możliwości dojazdu z Kutna do Warszawy na godzinę 7 rano, natomiast
druga odnosi się do braku wieczornych połączeń ze stolicy do Kutna po godzinie 20:18, kiedy to odjeżdża ostatni pociąg w tym kierunku. Czy ministerstwo planuje zmiany, które umożliwią dojazd do Warszawy wczesnym rankiem i powrót do Kutna dla osób, które pracują do godziny 22?
TLK Uznam receptą na całe zło?Jak informuje Andrzej Bittel z resortu infrastruktury, pierwotnie założenia wspomniane przez posłankę, miał spełniać pociąg TLK Uznam kursujący na trasie Świnoujście – Warszawa.
– Uprzejmie wyjaśniam, że w rocznym rozkładzie jazdy pociągów edycji 2021/2022 organizator wraz z operatorem zaplanowali, spełniające przytaczane przez panią poseł postulaty, połączenie w godzinach porannych na odcinku Kutno - Warszawa realizowane pociągiem 81170/1 TLK „Uznam” relacji Świnoujście – Warszawa Wschodnia z odjazdem ze stacji Kutno 4:53 i przyjazdem do Warszawy Centralnej o godzinie 6:20 – napisał Bittel.
Podobnie rzecz miała się mieć do relacji powrotnej.
– Uprzejmie wyjaśniam, że w rocznym rozkładzie jazdy pociągów edycji 2021/2022 organizator wraz z operatorem zaplanowali połączenie w godzinach wieczornych na odcinku Warszawa – Kutno realizowane pociągiem 18170/1 TLK „Uznam” relacji Warszawa Wschodnia – Świnoujście z odjazdem ze stacji Warszawa Centralna 22:25/22:32 (w zależności od terminu) i przyjazdem do Kutna odpowiednio o 23:59/00:02 – dodał Bittel.
Dlaczego więc Uznam nie rozwiązuje zauważonego przez posłankę problemu?
Jak tłumaczy minister Bittel, w obu przypadkach PKP PLK wytrasowało pociąg w innych godzinach. Powód? Prace remontowo-modernizacyjne. Minister podkreśla, że jest to zmiana krótkotrwała i obowiązuje do zmiany korekty w marcu.
Inne godziny, to w przypadku kursu do stolicy, wyjazd z Kutna o 5:08 i dotarcie do Warszawy o 7:03, natomiast w kierunku przeciwnym, wyjazd o 19:56 i przyjazd do Kutna o 21:50 (również z tego powodu
pociąg przyjeżdża bardzo wcześnie do Szczecina i Świnoujścia, przez to, jest nieatrakcyjne dla pasażerów, którzy chcą skorzystać z wagonów sypialnych czy kuszetek).
– Zaznaczyć należy, że zmiany te mają charakter przejściowy i wynikają ze zintensyfikowanych prac inwestycyjnych prowadzonych przez zarządcę infrastruktury i dążenia do jak najszybszego zakończenia robót i przywrócenia pełnej przepustowości – napisał minister.
Warto wspomnieć o tym, że prace na stacji w Kutnie realizowane są z bardzo dużym opóźnieniem i to m.in. jest powodem problemów z przepustowością infrastruktury.
Piszemy o tym tutaj.