Nawet 150 km/h osiągają obecnie pociągi na odcinku linii Poznań – Szczecin pomiędzy Wronkami i Dobiegniewem. Po modernizacji linii prędkość zostanie zmniejszona do 130 km/h.
Linia 351 Poznań – Szczecin jest elementem magistrali E59, która przechodzi modernizację
w ramach realizacji Krajowego Programu Kolejowego. Ten odcinek jest na tzw. ścieżce krytycznej. Ze względu na pozyskanie
dofinansowania z instrumentu CEF, prace muszą się skończyć już w 2020 roku. Tymczasem dopiero
ogłoszono pierwsze przetargi na modernizację torów.
Obecny stan linii kolejowej 351 pozwala na osiągnięcie prędkości 120 km/h na prawie wszystkich odcinkach. Miejscami prędkość jest nawet wyższa, jak między Wronkami a Dobiegniewem, gdzie przez Puszczę Notecką pociągi pędzą 140–150 km/h. Wprawdzie podkreśla się, że modernizacja linii pozwoli na podniesienie prędkości do 160 km/h. Jednak akurat na tym – najszybszym obecnie – odcinku prędkość… spadnie.
Obecne prędkości na liniach kolejowych, rys. openrailwaymap.org
Decyzja środowiskowa obniżyła prędkość
Zbigniew Wolny z zespołu prasowego PLK potwierdza, że choć linia kolejowa E59 na objętym projektem odcinku Poznań – Szczecin Dąbie (około 197 km) została zaprojektowana i będzie modernizowana na prędkość konstrukcyjną 160 km/h dla pociągów pasażerskich, to decyzja środowiskowa z 15 maja 2015 r. wskazuje ograniczenie prędkości jazdy pociągów na odcinku Wronki – Krzyż Wielkopolski – Dobiegniew do 130 km/h.
– Jest to ograniczenie wynikające z ochrony środowiska – informuje Wolny i zapewnia, że PKP Polskie Linie Kolejowe „podjęły już działania w celu zapewnienia prędkości 160 km/h w momencie zakończenia modernizacji”. Podniesienie prędkości nie będzie wymagać dodatkowych prac. – Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Poznaniu i Gorzowie Wlkp. Możliwość zniesienie ograniczenia wynika z nowych opracowań i warunków wpływu pociągów – linii kolejowych na środowisko – wyjaśnia przedstawiciel inwestora.
Nie było czasu na odwołanieDlaczego PLK nie odwołała się od niekorzystnej decyzji środowiskowej? Jak wyjaśnia przedstawiciel PLK, projekt musi być realizowany sprawnie, co wyklucza możliwość opóźnień m.in. w pozyskaniu decyzji administracyjnych i przy wykonaniu robót budowlanych. - Obecnie nie ma ograniczeń na linii, a działania PLK zmierzają w kierunku uzyskania maksymalnej prędkości po zakończeniu projektu - powtarza Wolny.
Obecnie pociągi pokonują 210 kilometrów pomiędzy głównymi stacjami aglomeracjach w czasie co najmniej 2 godziny 26 minut.
Według zapowiedzi, inwestycja skróci czas podróży najszybszymi pociągami o około 20 minut.