Choć zaplanowany termin zakończenia modernizacji linii nr 3 pomiędzy aglomeracjami warszawską i poznańską minął, roboty trwają na znacznej części tej ważnej trasy wchodzącej w skład międzynarodowego korytarza E20. Dotychczas prace udało się zakończyć przede wszystkim w Wielkopolsce. Pasażerowie z województwa łódzkiego nadal znoszą trudy komunikacji zastępczej, w związku z czym podróż zajmuje nawet dwukrotnie więcej czasu..
Modernizacja jednego z najważniejszych ciągów w ruchu pasażerskim i towarowym w kraju, magistrali E20 na odcinku Sochaczew – Swarzędz, miała według pierwotnych założeń zakończyć się w listopadzie 2020 r. W związku z dużymi opóźnieniami na obszarze lokalnych centrów sterowania w
Kutnie i
Łowiczu do otwarcia trasy po jej generalnym remoncie droga jest jednak wciąż bardzo daleka i poczekamy na nie jeszcze około rok. Data przewidywanego początkowo zakończenia inwestycji minęła kilka tygodni temu. Podsumujmy zatem, co do tego czasu udało się wykonać.
Bez utrudnień po WielkopolsceJak poinformował nas Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych, roboty trwają wyłącznie na obszarze dwóch wskazanych już LCS-ów, a więc na odcinkach Barłogi – Żychlin i Żychlin – Sochaczew. – Inwestycja zakończyła się już na wielkopolskim odcinku linii pomiędzy Swarzędzem a Barłogami – podkreśla nasz rozmówca. Tam zasadnicze roboty zostały sfinalizowane latem tego roku, a więc co do zasady zgodnie z przyjętym terminarzem.
Jak poinformowały tuż przed wejściem w życie nowego rocznego rozkładu jazdy PKP PLK w krótkiej informacji prasowej, na wielu szlakach w województwach łódzkim i mazowieckim wciąż obowiązywać będzie ruch jednotorowy. Ograniczające przepustowość prace prowadzone są aktualnie pomiędzy Sochaczewem a Bednarami oraz pomiędzy Łowiczem Głównym a Jackowicami (LCS Łowicz), a także pomiędzy Starą Wsią a Kutnem i od Krzewia do Kłodawy (LCS Kutno). Zamknięć nie będzie więc na zachodniej części odcinka wchodzącego w skład LCS Kutno w rejonie stacji Barłogi.
Część robót na obszarze LCS Kutno także przebiegła terminowo Nie wszystkie prace na tym obszarze są bowiem opóźnione. – Budimex w ramach konsorcjum z firmami ZUE i Strabag zakończył [swoje] prace na obszarze LCS Kutno (odcinek Żychlin – Barłogi) na osiem dni przed wyznaczonym terminem w czerwcu 2019 r. – mówi Michał Wrzosek, rzecznik prasowy Budimeksu. Firma ta realizowała roboty na terenie posterunku odgałęźnego Zamków, na stacji Barłogi oraz na szlaku Barłogi – granica LCS Kutno.
– Wszystkie te prace zostały wykonane półtora roku temu. Na tych odcinkach odbywa się normalny ruch pociągów – podkreśla przedstawiciel wykonawcy. Istotne utrudnienia wciąż odczuwalne są jednak w skali całego modernizowanego odcinka magistrali E20 (linii nr 3). Czas przejazdu pomiędzy Poznaniem a Warszawą nadal jest wydłużony. Łódzka Kolej Aglomeracyjna musi zaś zastępować część swoich połączeń autobusami. Podróż ze Skierniewic do Kutna trwa w takim przypadku przeszło dwie godziny zamiast około jednej.
Jaki rozkład jazdy dla Poznań - Warszawa?Prace prowadzone na E20 mają oczywiście wpływ na ruch pociągów w relacji Warszawa – Poznań. W nowym rozkładzie jazdy niewielka oszczędność czasowa widoczna jest dla pociągów EIC, które pojadą o 10 minut krócej, w czasie od 2 godzin i 53 minut do 2 godzin i 55 minut (czas przejazdu w relacji Warszawa – Berlin to obecnie w wypadku najszybszego EIC Odra 5 godzin i 36 minut). W wypadku pociągów TLK i IC zasadniczo czas przejazdu pozostaje długi i wynosi średnio 3 i pół godziny. Przypomnijmy, że kilka lat temu, przed modernizacją E20, najszybszy pociąg EIC Sedina jechał z Warszawy do Poznania (bez zatrzymania) w 2 godziny i 25 minut. Przejazd odcinka Warszawa - Szczecin zajmował mu 4 godziny i 54 minuty.
współpraca: Michał Szymajda