Po niespełna ośmiu tygodniach funkcjonowania dwóch codziennych bezpośrednich pociągów Kolei Małopolskich pomiędzy Krakowem a Krynicą-Zdrojem, województwo małopolskie ogranicza terminy kursowania jednego z nich. W dni robocze jeden z pociągów pojedzie tylko do Piwnicznej. Zmiany dotyczą również operatorów, bowiem do kurortu powróci PolRegio.
Ograniczenie terminów kursowania pociągów z Krakowa do Krynicy-Zdroju oznacza w praktyce zmniejszenie liczby codziennych bezpośrednich połączeń w tej relacji do jednej pary. Dotychczas kursowały dwa przyspieszone pociągi Kolei Małopolskich obsługiwane nowoczesnymi Impulsami. Był to „Dunajec” Krynica-Zdrój – Kraków, oraz „Nikifor” Kraków – Krynica-Zdrój. 6 lutego do Piwnicznej i Krynicy-Zdroju powrócą pociągi PolRegio.
Pociągi kursowały dwa razy dziennie, dzięki czemu z Krakowa do Muszyny i Krynicy-Zdroju, oraz z Krynicy i Muszyny-Zdroju do Krakowa można było dostać się rano oraz po południu. Bezpośrednia podróż z Krakowa do tych miejscowości będzie możliwa wyłącznie po południu (obecny KMŁ „Dunajec”, który zmieni nazwę na "Nikifor"), a powrót we wczesnych godzinach porannych. Poranny przyspieszony pociąg z Krakowa do Krynicy-Zdroju (dotychczasowy KMŁ „Nikifor”), miałby kursować tylko w soboty, niedziele i święta jako Regio "Jaworzyna" spółki PolRegio, a w pozostałe dni tylko do Piwnicznej jako Regio „Jaskółka”. Ponadto pociąg „Nikifor” od Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju będzie posiadał postoje na wszystkich stacjach i przystankach, co wydłuży podróż z Krakowa do Krynicy-Zdroju z 3 godzin 55 min. do 4 godz. 11 min.
Przetasowanie
Zgodnie z opublikowanymi zmianami, na trasie Kraków – Nowy Sącz zmienią się terminy kursowania i nazwy poszczególnych połączeń.
Obecnie pociągi w tej relacji kursują o godz.: 4:14 Regio, 5:44 przyspieszony "Nikifor" KMŁ do Krynicy-Zdroju, 15:14 "Lach" KMŁ, 16:44 przyspieszony "Dunajec" KMŁ do Krynicy-Zdroju, 20:18 "Jaskółka” KMŁ. Po zmianach: 4:14 Regio, 5:44 przyspieszone Regio "Jaworzyna" do Krynicy-Zdroju w soboty, niedziele i święta, 5:44 przyspieszone Regio "Jaskółka" do Piwnicznej w dni robocze, 15:44 przyspieszony "Dunajec" KMŁ, 16:44 przyspieszony "Nikifor" KMŁ do Krynicy-Zdroju, 20:18 "Lach" KMŁ.
Z Nowego Sącza do Krakowa codziennie kursują obecnie następujące połączenia: 4:03 "Lach" KMŁ, 5:32 przyspieszony "Dunajec" z Krynicy-Zdroju, 17:46 Regio, 19:48 przyspieszony "Nikifor" z Krynicy-Zdroju, 20:20 "Jaskółka" KMŁ. Po zmianach: 4:03 "Lach" KMŁ, 5:32 przyspieszony "Dunajec" KMŁ, 6:20 przyspieszony „Nikifor” KMŁ z Krynicy-Zdroju, 18:23 przyspieszony Regio „Jaskółka” z Piwnicznej w dni robocze, 18:37 przyspieszone Regio „Jaworzyna” z Krynicy-Zdroju w soboty, niedziele i święta, 19:20 Regio
Jeden dodatkowy kurs przyspieszony pojawi się zatem rano na trasie z Nowego Sącza do Krakowa w zamian za jedno wieczorne połączenie w tej relacji. Rano, obok "Lacha" i "Dunajca" pojedzie "Nikifor". Nie jest pewne, czy połączenie z Krakowa do Krynicy-Zdroju (Regio "Jaworzyna") będzie obsługiwane nowoczesnym taborem, tak jak do tej pory KMŁ „Nikifor”. O jego debiucie
pisaliśmy w pierwszym dniu kursowania tutaj.
Ostateczne zmiany do Piwnicznej
Znane są już ostateczne godziny kursowania pociągów z Nowego Sącza do Piwnicznej. To ta trasa była osią niezgody pomiędzy aktywistami kolejowymi z Doliny Popradu oraz Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Mieszkańcy i Obywatelski Komitet Obrony Połączeń Kolejowych na Sądecczyźnie domagali się przywrócenia możliwości dotarcia rano do Nowego Sącza z mniejszych miejscowości, pomijanych przez przyspieszone kursy "Nikifora" Kolei Małopolskich. O protestach pisaliśmy m.in.
tutaj.
Konsultacje społeczne propozycji zmian, które ogłosił Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, miały pomóc w poprawie rozkładu jazdy z uwzględnieniem uwag pasażerów. Skorygowane propozycje Małopolski, a dokładniej proponowany rozkład jazdy, podały w wątpliwość sens uruchamiania dodatkowych pociągów. Komentarz redaktorów "Rynku Kolejowego", można przeczytać
tutaj.
Propozycje po konsultacjach:
Piwniczna – Nowy Sącz: 5:43 (z Krynicy-Zdroju) 7:07 (z Krynicy-Zdroju), 7:56, 10:53 (z Krynicy-Zdroju), 14:55, 18:40.
Nowy Sącz – Piwniczna: 6:35, 14:20, 15:25 (do Krynicy-Zdroju), 17:36, 19:12 (do Krynicy-Zdroju).
Oficjalna wersja rozkładu dostępna
tutaj:
Piwniczna – Nowy Sącz : 5:43 (z Krynicy-Zdroju), 7:07 (z Krynicy-Zdroju), 7:56, 9:07, 14:55, 17:39, 18:05 (z Krynicy-Zdroju soboty, niedziele i święta), 18:40.
Nowy Sącz – Piwniczna: 6:35, 8:22 (w soboty i niedziele do Krynicy-Zdroju), 14:20, 15:25 (do Krynicy-Zdroju), 16:30, 17:36, 19:12 (do Krynicy-Zdroju).
Wątpliwe kryteria
Województwo Małopolskie tłumaczy, że powodem zmian na trasie Kraków – Krynica-Zdrój jest niska frekwencja. – Otrzymywaliśmy wnioski mieszkańców, że obecny rozkład jazdy pociągów na linii Nowy Sącz – Krynica jest ułożony pod turystów podróżujących głównie w weekendy i sezonie natomiast nie jest dopasowany do potrzeb mieszkańców doliny Popradu dojeżdżających codziennie do pracy i szkół w Nowym Sączu. Ze względu na niską frekwencję występującą w dni robocze na odcinku Piwniczna - Krynica w porannym pociągu relacji Kraków – Krynica oraz wieczornym relacji Krynica – Kraków, podjęta została decyzja o pozostawieniu go w relacji do Krynicy jedynie w weekendy. W dni robocze zostanie on skrócony do relacji Kraków – Piwniczna. W zamian uruchomiona zostanie dodatkowa 1 para relacji Nowy Sącz – Krynica oraz 4 pary relacji Nowy Sącz – Piwniczna w celu poprawy oferty w zakresie porannych dowozów i popołudniowych odwozów z Nowego Sącza – tłumaczy biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Obserwując łatwość, z jaką woj. małopolskiemu przychodzi zmiana koncepcji połączeń z Krakowa do Krynicy-Zdroju, trudno oprzeć się wrażeniu, że nie opierają się one o stabilne i niepodważalne kryteria. Oceny efektywności połączeń z Krakowa do miejscowości takich jak Krynica-Zdrój powinno dokonywać się co najmniej po zakończeniu rocznego cyklu rozkładu jazdy. Daje to szanse na prawidłowe dopasowanie terminów kursowania pociągów w oparciu o dane z całego roku. Zmniejszenie liczby codziennych bezpośrednich pociągów z Krakowa do Krynicy-Zdroju, raptem po dwóch miesiącach ich kursowania, zdaje się przeczyć tym zasadom.