Piotr Malepszak zapowiedział właśnie, że PKP PLK znacznie skrócą czas przejazdu na odcinku od Wrocławia do Międzylesia oraz z Kłodzka do Kudowy Zdroju. Prace inwestycyjne mają pozwolić na osiągnięcie rekordowych czasów przejazdu w tych relacjach. Ministerstwo Infrastruktury myśli też o modernizacji Magistrali Podsudeckiej.
1 lipca odbyła się konferencja prasowa poświęcona planowanym działaniom infrastrukturalnym, jakie mają mieć miejsce w kolejnych miesiącach na Dolnym Śląsku. Inicjatywę Ministerstwa Infrastruktury oraz PKP PLK prezentował Piotr Malepszak, wiceminister Infrastruktury odpowiedzialny za kolej.
– Spotkaliśmy się dziś na Dolnym Śląsku, bowiem to właśnie ten region jest najmocniejszym kolejowo regionem w kraju pod kątem liczb. Mamy tutaj 200% wzrost liczby pasażerów, którzy korzystają z pociągów regionalnych na przestrzeni ostatnich 15 lat. To jest zdecydowany rekord w skali całej Polski. Rekord ten uzyskaliśmy przede wszystkim dzięki dynamicznemu rozwojowi przewoźnika samorządowego, a więc Kolei Dolnośląskich – mówił Malepszak.
Wiceminister wskazał, że wraz z ciągłym rozwojem oferty połączeń kolejowych - regionalnych oraz dalekobieżnych, przybywa też pasażerów – Moim zdaniem, biorąc też pod uwagę
powrót honorowania UrbanCard, Koleje Dolnośląskie przewiozą w tym roku ponad 23 miliony pasażerów. Dodając do tego planowane wyniki Polregio oraz PKP Intercity wychodzi nam, że na D. Śląsku z kolei skorzysta około 40 mln pasażerów, a w skali dwóch lat ta wartość może wynieść około 50 milionów podróżnych – dodał Malepszak.
Minister wyraźnie podkreślał, że resort chce skupić się na działaniach infrastrukturalnych, które mają pomóc zwiększeniu liczby kursujących pociągów a przede wszystkim znacznemu skróceniu czasu jazdy poszczególnych pociągów. Pójdą za tym konkretne działania na wybranych liniach kolejowych.
Start prac na linii do Międzylesia. Plany dla KudowyI tak w drugim półroczu bieżącego roku planowane jest wykonanie prac,
na odcinku Wrocław – Strzelin – Kłodzko – granica państwa, co pozwoli skrócić czas przejazdu z Wrocławia do Międzylesia o ponad 30 minut, przez co najszybsze pociągi Wrocław – Międzylesie pokonają ten odcinek w czasie około 90 minut. Będzie to historyczny rekord na tym odcinku. Pozwoli to też pokonać odcinek z Wrocławia do Kłodzka w czasie około godziny. Obecnie najszybszy kurs pokonuje ten odcinek w godzinę i 25 minut.
Malepszak przekazał też, że Ministerstwo chce wyremontować odcinek od Kłodzka do Kudowy-Zdroju, co miałoby pozwolić na przejechanie odcinka Wrocław – Kudowa w czasie godziny i 45 lub 50 minut. Obecnie najszybszy bezpośredni pociąg, uruchamiany przez Koleje Dolnośląskie, pokonuje ten dystans w czasie dwóch godzin i 37 minut. Jedyny pociąg dalekobieżny potrzebuje do tego z kolei trzech godzin i 4 minut.
Magistrala Podsudecka czeka na swoją kolejW przyszłym roku z kolei Ministerstwo planuje prace mające na celu znaczne skrócenie czasu przejazdu na Magistrali Podsudeckiej, a więc linii kolejowej nr 137, na odcinku od Legnicy, przez Jaworzynę, Świdnicę, Dzierżoniów do Kamieńca Ząbkowickiego, choć w tym zakresie nie padły jak na razie większe szczegóły.
– Myślimy o działaniach krótko- oraz średnioterminowych, które będziemy realizować w najbliższym czasie, natomiast jednocześnie rozmawiamy też o dużych działaniach, a więc chociażby o dobudowie czwartego toru na Estakadzie Grabiszyńskiej czy też pasażerskim wykorzystaniu towarowej obwodnicy Wrocławia – przekazał Malepszak.