Podczas targów kolejowych TRAKO 2023 mogliśmy zobaczyć pierwszą polską wielosystemową lokomotywę zdolną poruszać się z prędkością 200 km/h. Chociaż testy jej sprawności pod kilkoma napięciami jeszcze przed nami, już teraz wiceprezes Newagu Józef Michalik zapowiada, że kompetencje, które producent zdobywa przy produkcji wielosystemowych pojazdów, będą skutkować nowym portfolio nowosądeckiego zakładu.
Pięć, sześć lat temu nie spodziewałem się, że polski przemysł w dość szybkim czasie będzie zdolny zbudować lokomotywę wielosystemową mogącą jechać 200 km/h. Wszyscy chcemy wiedzieć, kiedy zamówione w Newagu przez PKP Intercity pojazdy zaczną z taką prędkością kursować po Polsce i za granicą.
– Nowa lokomotywa Griffin 200 rozpocznie pracę eksploatacyjną w Polsce w drugiej połowie 2024 roku, natomiast żywiołem wielosystemowej lokomotywy będzie oczywiście prowadzenie pociągów w krajach ościennych. Żeby mogło się to stać, będziemy potrzebować trochę więcej czasu. Sądzę, że międzynarodowe pociągi nowy elektrowóz będzie mógł prowadzić w 2026 roku.
Spotykamy się na targach TRAKO, na których możemy zobaczyć egzemplarz Griffina 200 z numerem 002. Jak przebiegają testy tych elektrowozów i ile ich obecnie istnieje?
Pierwszy egzemplarz został uruchomiony pod napięciem trakcyjnym 3 kV DC. W tej chwili znajduje się on w Krakowie, w Instytucie Kolejnictwa, na badaniach statycznych systemu hamulcowego (rozmawiamy 20 września – dop. red.). Wróci do Nowego Sącza na przełomie września i października. W październiku rozpoczynamy uruchomienia i pierwsze jazdy testowe na napięciach trakcyjnych 25 kV AC i 15 kV AC na naszym torze testowym w Nowym Sączu. To będą pierwsze próby ruchowe lokomotywy przy takim zasilaniu.
Kiedy Griffin 200 trafi na tory doświadczalne?
Jeszcze jesienią Griffin 200 trafi do Żmigrodu, gdzie na torze testowym będą się odbywać badania homologacyjne i ocena zgodności pojazdu z wymaganiami zasadniczymi i krajowymi. Te próby powinny zakończyć się na początku 2024 roku. Wówczas pojazd trafi na testy do czeskiego Velimia, gdzie będzie badany pod napięciami trakcyjnymi 15 kV AC i 25 kV AC.
Obecnie dwie lokomotywy są wyprodukowane. Pierwsza, jak wspominałem, znajduje się w fazie intensywnych badań i testów, drugą mogliśmy zobaczyć na TRAKO. Produkcja kolejnych postępuje zgodnie z planem. Proces formalnoprawny i homologacyjny jest na tyle długotrwały, że możemy je spokojnie budować. PKP Intercity zamówiło 15 wielosystemowych lokomotyw.
Pana kolega – prezes Newagu Zbigniew Konieczek chwalił się, że Griffin 200 to najlżejsza w Europie lokomotywa w swojej klasie.
Są wymagania europejskie, które mówią o tym, jaka powinna być maksymalna masa lokomotywy czteroosiowej, aby nacisk na oś nie przekroczył wartości dopuszczalnej. Nam udało się osiągnąć masę lokomotywy niższą niż 88 ton. Według naszej najlepszej wiedzy to najniższa masa lokomotywy wielosystemowej, czteroosiowej, wśród produktów dostępnych w Europie.
Newag od kilku lat zwiększa dość unikalne kompetencje w obszarze budowy pojazdów trakcyjnych, które mogą poruszać się po torach poza granicami Polski – są to na razie tylko lokomotywy. Chcielibyście zacząć produkować na przykład wielosystemowe zespoły trakcyjne?
Będziemy przenosić doświadczenia w produkcji lokomotyw wielosystemowych także na zespoły trakcyjne. Mamy już za sobą dostawy do PKP Cargo dwusystemowych elektrowozów, dopuszczonych do obrotu w Czechach i na Słowacji. Produkujemy wielosystemowe Griffiny 200 dla PKP Intercity, które zostaną wprowadzone do obrotu w sześciu krajach. Konsekwentnie budujemy doświadczenie w produkcji i wprowadzaniu do obrotu pojazdów na innych rynkach europejskich.
Rynek środkowoeuropejski jest dla nas otwarty, część krajów dysponuje już środkami z krajowych planów odbudowy, zapisane są w nich liczne programy zakupu elektrycznego taboru. Z tego powodu liczba zamówień rośnie. Liczymy, że będziemy mieli udział w tym rynku.
To wielka szkoda, że polskie samorządy i operatorzy kolejowi wciąż środków z KPO nie mają.
Bez pieniędzy z KPO nie można mówić o trwałym procesie wymiany taboru w kraju. Obecne zakupy dokonywane przez samorządy nie mają takiego charakteru.
Na razie nasi klienci, głównie samorządy, radzą sobie z brakiem środków z KPO. Znajdują środki na tabor, a my możemy być beneficjentem zamówień. Warto tu wspomnieć województwo pomorskie, które pomimo braku środków z KPO zamówiło u nas sporo zespołów trakcyjnych, także dla Szybkiej Kolei Miejskiej.
PKP Intercity pokazało na TRAKO makietę przedziałów nowych wagonów, które chce zamawiać. To zupełnie nowa jakość. Czy Newag będzie chciał spróbować swoich sił w dostawie nowych wagonów, które zamierza kupić państwowy operator?
Partycypujemy w odnowie taboru PKP Intercity. Widzimy swoje szanse w budowie nowych wagonów dla tej spółki. Nie jesteśmy zainteresowani rynkiem popularnych modernizacji. Mamy uzasadnione wątpliwości odnoszące się trwałości przedmiotowych modernizacji. W szczególności dotyczy to układu biegowego.
Tekst pochodzi z naszego miesięcznika "Rynek Kolejowy". Zachęcamy do lektury i prenumeraty!