Sobota będzie ostatnim dniem kursowania pociągów do Grodna – potwierdza Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Resort chce jednak, by połączenie zostało niebawem wznowione. Rozkład jazdy połączeń międzywojewódzkich i międzynarodowych przygotowany przez poprzednie kierownictwo MIR budzi bowiem zdaniem MIB liczne protesty.
Przewozy Regionalne niemal do ostatniej chwili informowały o trwających rozmowach w sprawie utrzymania ruchu na przejściu granicznym Kuźnica Białostocka – Grodno. Dwie pary kursów relacji Warszawa – Grodno – Warszawa zostały opatrzone w rozkładzie jazdy PKP PLK klauzulą „kursuje po ogłoszeniu” dopiero na początku tego tygodnia. Teraz ich odwołanie potwierdza ostatecznie także MIB, które finansowało dotychczas pociągi wjeżdżające z Podlasia na Białoruś.
– Zgodnie z decyzją poprzedniego kierownictwa Ministerstwa Infrastrukturyy i Rozwoju, od 13 grudnia nie zostaną uruchomione dwie pary pociągów w relacji Warszawa – Grodno z uwagi na ograniczony limit środków budżetowych przewidzianych na dofinansowanie pociągów międzynarodowych w 2016 roku – czytamy w krótkim komunikacie przysłanym nam przez zespół prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Resort podkreśla jednak, że całkowite zawieszenie ruchu pomiędzy Kuźnicą a Grodnem nie jest stanem docelowym i trwają prace nad możliwie szybkim przywróceniem kursowania tam pociągów.
Trwa krytyczna całej oferty finansowanej z budżetu centralnego
– Zapewnienie oferty przewozowej na odpowiednim poziomie jest dla ministra infrastruktury i budownictwa jako organizatora międzywojewódzkich i międzynarodowych kolejowych przewozów pasażerskich sprawą priorytetową – zapewnia biuro prasowe MIB. – Resort dokłada wszelkich starań, aby rozkład jazdy pociągów w jak największym stopniu spełniał oczekiwania społeczeństwa. W związku z licznymi protestami podróżnych w sprawie niezadowalającego rozkładu jazdy pociągów 2015/2016 w resorcie podejmowana jest jego krytyczna analiza. Badane są możliwości jego korekt w różnych perspektywach czasowych i szacowane są skutki finansowe dla przewoźników kolejowych oraz budżetu państwa – wskazuje ministerstwo.
Jak czytamy w piśmie, taką analizą objęta jest m.in. kwestia połączeń do Grodna. – Wspólnie ze spółką Przewozy Regionalne rozważamy istniejące możliwości rozwiązania problemu i różne warianty uruchomienia połączeń – zapewnia MIB dodając, że pociągi na Białoruś spełniają ważną rolę społeczną, głównie ze względu na liczną Polonię zamieszkującą obwód godzieński.
Finansowania nie przejęło województwo
Przejście graniczne Kuźnica – Grodno jest do jutra jednym z dwóch czynnych pasażerskich przejść kolejowych pomiędzy Polską a Białorusią. Trzecie, Czeremcha – Wysokolitowsk, zamknięte zostało w grudniu 2012 roku w związku ze zmianą sposobu finansowania połączeń przygranicznych. Podobnie jak w przypadku zamykanego w niedzielę przejścia w Kuźnicy, dotowania kursów nie podjął się bowiem marszałek województwa. Ówczesne Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej utrzymało wówczas wbrew ogólnokrajowej praktyce kursy do Grodna. Resort pozostał finansującym tamtejszy ruch do końca jego funkcjonowania przez kolejne trzy lata.