– Istnieje ryzyko negatywnego wpływu opóźnienia w podpisaniu umowy na srk na zaplanowane terminy zamknięć torowych oraz na oddawanie poszczególnych faz robót – przyznaje wiceminister Andrzej Bittel.
Trwa modernizacja linii nr 7 pomiędzy Otwockiem a Lublinem (postępy
można zobaczyć tutaj). W celu przyspieszenia prac PLK zdecydowała się
dwutorowo zamknąć linię na długim odcinku i wprowadzić komunikację zastępczą oraz objazdy pociągów. Jednak nie wszystkie prace rozpoczęły się w terminie zamknięcia torów – dopiero pod koniec września
udało się podpisać umowę na systemy sterowania ruchem kolejowym.
Już na początku września
zastanawialiśmy się, czy opóźnienie w podpisaniu umowy na srk przełoży się na termin zakończenia modernizacji. – Robimy wszystko, co dozwolone prawem, by wyjść z tej niełatwej dla nas sytuacji –
mówił "RK" prezes PKP PLK Ireneusz Merchel. Te same wątpliwości ma poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Duszek, który w interpelacji do ministra infrastruktury i budownictwa spytał, czy termin zakończenia modernizacji zostanie dotrzymany. Pytał też m.in., czy prace wykonują polskie firmy.
Istnieje ryzyko opóźnienia zamknięć i poszczególnych faz robótW odpowiedzi na interpelację podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Bittel informuje, że PKP PLK analizuje szczegółowy harmonogram robót przedstawiony
przez wybranego wykonawcę. Dopiero po jego weryfikacji możliwe będzie określenie wpływu opóźnienia w podpisaniu kontraktu na terminy zakończenia prac. – Istnieje ryzyko negatywnego wpływu opóźnienia w podpisaniu umowy na srk na zaplanowane terminy zamknięć torowych oraz na oddawanie poszczególnych faz robót, które są uzależnione od uruchomienia urządzeń srk na odcinku Dęblin – Lublin – przyznaje Bittel.
Wiceminister zapewnia, że PKP PLK zostanie zobowiązana do "podjęcia wszelkich możliwych działań" w celu minimalizacji ryzyka wystąpienia opóźnień w realizacji prac oraz mobilizacji wykonawców zarówno robót torowych, jak i robót w zakresie srk aby dotrzymać terminu wznowienia ruchu na zamkniętych odcinkach od zmiany rozkładu jazdy w grudniu 2018 roku.
Jakie terminy zamknięć?Jak podaje Bittel, zakładany dotąd harmonogram przewidywał zamknięcie dwutorowe odcinka Pilawa – Lublin (z zachowaniem przejezdności stacji Pilawa, odcinka Dęblin – Puławy Azoty i stacji Lublin) przez 18 miesięcy (od czerwca 2017 roku do grudnia 2018 roku). Następnie planowane jest zamknięcie odcinka jednotorowego Otwock – Pilawa na okres 12 kolejnych miesięcy (od grudnia 2018 roku do grudnia 2019 roku) przy zachowaniu przejezdności stacji Otwock i Pilawa.
Pociągi relacji Warszawa – Lublin kursują objazdem po liniach kolejowych nr 2 oraz 30 m.in. przez Mińsk Mazowiecki, Siedlce, Łuków oraz Lubartów. Czas przejazdu pociągów bezpośrednich PKP Intercity SA wynosi od 3 do 3 godz. 16 min. Przywrócenie kursowania pociągów po linii kolejowej nr 7 nastąpi po zakończeniu zamknięć torowych na odcinku Pilawa – Lublin.