Fundacja Nowe Spojrzenie uzyskała interpretację Ministerstwa Infrastruktury w sprawie ulgi 95-proc. dla opiekuna osoby niepełnosprawnej. Chodzi o przypadki, kiedy podróże pociągami dwóch osób uznanych za niezdolne do samodzielnej egzystencji, odbywają się na podstawie biletów z ulgą 95%, przeznaczoną dla ich opiekunów.
System ulg na kolei jest dość skomplikowany. W skrócie, osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji mają prawo do: 37% ulgi na przejazdy w klasie 2. pociągów pośpiesznych, ekspresowych, IC i EC, 49% ulgi na przejazdy w klasie 2. pociągów osobowych. Dla opiekuna towarzyszącego w podróży takiej osobie przysługuje ulga 95%. Z kolei osoby niewidome o znacznym stopniu niepełnosprawności mają prawo do 51-proc. ulgi na przejazdy w klasie 2. pociągów pośpiesznych, ekspresowych, IC i EC i 93-proc. ulgi na przejazdy w klasie 2. pociągów osobowych, a ich opiekuni – do 95% ulgi.
Jak potwierdza rzeczniczka PKP Intercity Agnieszka Serbeńska, przewoźnik w ostatnim czasie zanotował zwiększoną liczbę zapytań dotyczących łącznego przejazdu dwóch osób niewidomych wzajemnie powołujących się na to, że są swoimi przewodnikami i że przysługuje im ulga 95%. Sprawą zainteresowała się Fundacja Nowe Spojrzenie, która
wystąpiła do Ministerstwa Infrastruktury o wydanie interpretacji przepisów w tej sprawie.
Jak czytamy, w wydanej interpretacji Ministerstwo kategorycznie stwierdza, że odbywanie podróży środkami publicznego transportu zbiorowego przez dwie osoby niewidome bądź osoby uznane za niezdolne do samodzielnej egzystencji na podstawie biletów jednorazowych z ulgą 95% w przypadku, gdy deklarują, że się wzajemnie sobą opiekują lub są dla siebie nawzajem przewodnikami jest niezgodne z przepisami ustawy.
– Z całą stanowczością potępiamy naganne zachowania marginesu osób niepełnosprawnych, które korzystając z niewiedzy i życzliwości osób odpowiedzialnych za sprzedaż i kontrolę biletów wyłudzają przejazdy z nienależną im ulgą. Prosimy przewoźników kolejowych o przykładne karanie takich osób. Jednocześnie pragniemy zwrócić wszystkim uwagę, że zdecydowana większość osób uprawnionych korzysta ze swoich uprawnień zgodnie z obowiązującymi przepisami. Prawo do otrzymywania zniżki na bilety, nie jest przywilejem osób niepełnosprawnych, jest formą świadczenia mającego w założeniu rekompensować znacznie gorszy dostęp do usług publicznego transportu zbiorowego, a także brak możliwości nabycia uprawnień do prowadzenia samochodów – pisze fundacja.
Interpretację otrzymało też PKP Intercity. – Najistotniejszym, a jednocześnie najbardziej oczywistym i zrozumiałym argumentem wskazanym przez MI, jest fakt, że osoba niepełnosprawna, która sama podczas podróży musi korzystać z pomocy opiekuna lub przewodnika, nie może umożliwić odbycia takiej podróży innej osobie niepełnosprawnej. Z drugiej zaś strony osoba zdolna do bycia opiekunem lub przewodnikiem sama nie wymaga pomocy i dlatego nie przysługuje jej jednocześnie prawo do korzystania z opiekuna/przewodnika – wyjaśnia Agnieszka Serbeńska.