Rząd deklaratywnie wspiera rozwój kolei w Polsce, ale może on zostać w pewnym zakresie zahamowany poprzez duży wzrost cen energii. Być może największy operator pasażerski w kraju otrzyma z tego tytułu więcej środków z budżetu państwa. Spółkom towarowym musi zaś wystarczyć tzw. ulga intermodalna, która dostępna jest wyłącznie w przypadku uruchamiania pociągów o takim właśnie charakterze.
W październiku zapytaliśmy PKP Intercity o konsekwencje wzrostu cen energii elektrycznej. Największy przewoźnik dalekobieżny w kraju
wypowiedział się w tej sprawie bardzo ostrożnie, wskazując jedynie, że o ewentualnych zmianach w swojej ofercie biletowej będzie informował pasażerów z odpowiednim wyprzedzeniem. Nie odniósł się natomiast wprost do kwestii ceny swoich usług dla organizatora przewozów. Jak potwierdziła jednak strona rządowa, spółka oczekuje od państwa dodatkowych środków.
MI czeka na decyzję ministra finansów – Do naszego ministerstwa wpłynął wniosek PKP Intercity dotyczący zwiększenia dofinansowania dalekobieżnych kolejowych przewozów pasażerskich w 2022 r. realizowanych na podstawie umowy ramowej o świadczenie usług publicznych w zakresie międzywojewódzkich i międzynarodowych kolejowych przewozów pasażerskich – mówi Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury. Podkreśla, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Ewentualne podniesienie dotacji ma być uzależnione od stanowiska ministra finansów.
Resort ocenia także, że każda podwyżka cen energii jest dużym wyzwaniem dla przedsiębiorstw – zwłaszcza z tych branż, które charakteryzują się dużym zapotrzebowaniem na prąd, w tym z branży kolejowej. – Polski rząd postrzega transport kolejowy jako jedną z głównych alternatyw dla bardziej emisyjnych gałęzi transportu – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy, który zwrócił uwagę na sytuację spółek zajmujących się przewozem towarów i zapewnił, że rząd będzie promował ten obszar ich działalności. Wśród środków mających służyć wzmocnieniu branży wymienił on tzw. ulgę intermodalną dotyczącą stawek opłat za korzystanie z infrastruktury.
Rząd: ulga intermodalna to skuteczny sposób wsparcia – Wynosi ona 25 proc. wartości opłaty za przejazd pociągu kwalifikującego się do udzielenia ulgi – stwierdził. Dodał, że obecnie wypracowane rozwiązania pozwalają na stosowanie tego upustu do końca 2023 r., a MI chciałoby, by taka możliwość istniała także w dalszej perspektywie. – Zwiększający się udział transportu intermodalnego nie został zahamowany pomimo ogólnoświatowego kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią COVID-19 – wskazuje także przedstawiciel ministerstwa, przekonując, że istniejące obecnie wsparcie jest skuteczne.
Nie poinformował przy tym o planach jego zwiększenia w związku z dużą dynamiką cen energii. Dodajmy, że część operatorów, która zakontraktowała wcześniej dostawy energii umowami wieloletnimi, odczuje obecne wzrosty z pewnym opóźnieniem. W perspektywiue kolejnego roku czy dwóch lat podniesienie kosztów działalności wydaje się jednak nieuniknione.