Trwają odbiory pierwszej ze stacji centralnego odcinka II linii metra. Jednocześnie odbywają się jazdy próbne pociągów z pełnym obciążeniem. – Chcemy mieć pewność, że eksploatacja metra będzie bezpieczna – mówi Jerzy Lejk, prezes Metra. Odbiory wewnętrzne zakończą się 6 listopada. Po nich inwestycję sprawdzą służby zewnętrzne.
Firma AGP Metro, wykonawca centralnego odcinka II linii metra, 30 września zgłosił gotowość inwestycji do odbiorów. W ciągu siedmiu dni został ustalony ich harmonogram. Odbiory rozpoczęły się 13 października od stacji C-10 Rondo ONZ. – Na początku przyszłego tygodnia będziemy znać stan spraw na tej stacji – mówi Jerzy Lejk, prezes Metra. Jak podkreśla, niezwykle ważnym etapem będzie podpisanie protokołu końcowego. – To będzie dzień, kiedy Metro przejmuje do eksploatacji stację, wejdą tam nasi pracownicy, zostaną wprowadzeni dyżurni stacji. To jest moment, od którego będziemy mogli występować z roszczeniami od generalnego wykonawcy. Jeżeli nie uda się w założonym terminie podpisać protokołu końcowego, to jest równoznaczne z tym, że od dnia zakończenia robót budowlanych mogą być naliczane różnego rodzaju kary – informuje Lejk.
W sumie wydano 34 pozwoleń na budowę. Każdy z obiektów (m.in. siedem stacji i sześć wentylatorni szlakowych) jest odbierany oddzielnie. Następna w kolejności, po Rondzie ONZ, jest stacja Rondo Daszyńskiego. Metro ma łącznie 37 dni na dokonanie odbioru, licząc od dnia zgłoszenia gotowości elementów inwestycji do odbiorów, co nastąpiło 30 września br. Termin mija 6 listopada. – Następnie po zakończeniu naszych odbiorów będą zaproszone służby państwowe, jak Straż Pożarna itp. Wyrażą one opinię, które przekażemy do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego – wyjaśnia Jerzy Lejk. Władze miasta zapowiadają, że pasażerowie skorzystają z centralnego odcinka jeszcze w tym roku.
Jednocześnie są szkoleni pracowników i trwają jazdy próbne. – Teraz, oprócz odbiorów inwestorskich między wykonawcą a służbami Metra, odbywają się niezwykle ważne testy jazd pociągów z prędkością prawie 90 km/h, które przemieszczają się z pełnym (sztucznym) obciążeniem. Jazdy rozpoczęły się w poniedziałek w nocy i w tej chwili przebiegają bez zastrzeżeń. Potrwają jeszcze kilka dni, aż będą w pełni powtarzalne – mówi Jerzy Lejk. Muszą zostać przetestowane wszystkie elementy odpowiadające za bezpieczeństwo.– Chcemy mieć pewność, że eksploatacja będzie bezpieczna i w sytuacjach awaryjnych – oby nigdy się nie zdarzyły – będzie można bezpiecznie ewakuować pasażerów – zaznacza prezes Metra.
Tekst pochodzi z portalu Transport-publiczny.pl
Kwestia budowy kolejnych systemów metra w Polsce będzie poruszana podczas II Kongresu Infrastruktury Polskiej, który odbędzie się 5 listopada br. w Krakowie. Więcej informacji znajdziesz na stronie TOR Konferencje. Organizatorem jest Stowarzyszenie Inicjatywa dla Infrastruktury.
