Mieszkańcy kamienic przy Targowej na Pradze mogą spać spokojnie. Trwają lub niebawem rozpoczą się mają prace, których celem jest naprawienie szkód powstałych w wyniku budowy metra.
Problem dotyczy kamienic Targowa 67 i 70 przy powstającej stacji Dworzec Wileński. Jeszcze przed rozpoczęciem budowy metra Instytut Techniki Budowlanej w karcie katalogowej określił stan budynków jako „niezadowalający” (4 stopień w 5-stopniowej skali ITB). Niedawno mieszkańcy zaczęli skarżyć się, że budowa metra pogorszyła stan kamienic – w wyniku prowadzonych prac pojawiły się bądź pogłębiły rysy i pęknięcia.
Wykonawca budowy metra zgodnie z kontraktem jest zobowiązany do wykonania napraw wszelkich uszkodzeń powstałych na skutek prowadzonych prac. Jak poinformowało Metro, wczoraj (31 stycznia br.) zakończyły się doraźne prace zabezpieczające w budynku Targowa 67, wkrótce rozpocznie się kolejna ich faza. W przyszłym tygodniu mają zaś ruszyć prace przy Targowej 70. AGP Metro finalizuje właśnie umowę z ich wykonawcą.
Nieoczekiwany problem pojawił się natomiast nieco dalej. Jak pisaliśmy, wspólnota Targowej 15, pod którą przechodzić będą tarcze drążące tunele, zażądała od wykonawcy usunięcia wszystkich urządzeń pomiarowych zainstalowanych na czas prowadzenia budowy metra, umożliwiających monitorowanie stanu budynku w czasie rzeczywistym. – To znacznie ogranicza poziom bezpieczeństwa. To dość nieodpowiedzialna decyzja – komentuje Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy, firmy AGP Metro. Przedstawiciel Zarządu wspólnoty odmówił komentarza w tej sprawie.