Nie kończą się problemy na Pradze w związku z budową metra. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlany nakazał natychmiastowe opuszczenie dwóch mieszkań na Targowej 70, a w ciągu al. „Solidarności” pojawił się uskok. Wykonawca zapewnia, że nic niepokojącego się nie dzieje.
PINB wydał decyzję na początku lutego, do wspólnoty dotarła w tym tygodniu. Jak stwierdzili inspektorzy, „dalsze użytkowanie lokali stwarza zagrożenie dla przebywających w nim osób”. Dlatego też decyzji nadali rygor natychmiastowej wykonalności.
Przedstawiciel wykonawcy przekonuje jednak, że wszystko jest pod kontrolą. – Przygotowana na nasze zlecenie ekspertyza przez profesora Lecha Wysokińskiego pokazuje, że nie ma niebezpieczeństwa dla mieszkańców i nie ma zagrożenia utraty nośności budynku – dodaje Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy firmy AGP Metro. Budowniczowie przesłali już dokumentację do PINB-u. – Na tym kończą się możliwości naszego działania, nie jesteśmy tutaj stroną – zaznacza Witczyński.
Problem pojawił się też kilka metrów dalej – w miejscu, gdzie al. „Solidarności” przebiega przez plac budowy. Na jednym z pasów pojawił się ok. 10-centymetrowy uskok. – Normalna pozimowa naprawa drogi – komentuje Mateusz Witczyński. Prace naprawcze mają ruszyć jutro. Na razie ulica jest zwężona i obowiązuje tam ograniczenie prędkości.
Czy problemy te opóźnią start praskich tarcz, które mają na dniach ruszyć z Dworca Wileńskiego? – Myślę, że nie ma takiego zagrożenia – twierdzi Witczyński.