Podczas obrad sejmowej Komisji Infrastruktury prezes PKP PLK Ireneusz Merchel zapowiedział radykalne skrócenie czasu przejazdu pomiędzy Katowicami a Krakowem. Na koniec przyszłego roku miałoby to zająć tylko 45 minut.
Efekty realizacji Krajowego Programu Kolejowego na razie nie są widoczne – według podanych podczas posiedzenia komisji informacji, na zaledwie 135 km linii kolejowych dopuszczona jest prędkość powyżej 160 km/h, a na łącznie 881 km linii zbudowano system ERTMS/ETCS. O szczegóły dopytywała posłanka Lewicy Razem Paulina Matysiak, wskazując na
brak przyspieszenia pociągów m.in. na linii Warszawa – Białystok i wciąż bardzo niską prędkość pociągów towarowych.
Prezes PKP PLK stwierdził w odpowiedzi, że na koniec tego roku najszybsze pociągi na trasie Kraków – Katowice pojadą w czasie 60-65 minut bez zatrzymania, a na koniec przyszłego roku – zaledwie 45-50 minut. Z kolei na odcinku Warszawa – Tłuszcz, gdzie ciągle nie uzyskano prędkości 160 km/h, potrzebne są prace dotyczące zasilania. Według deklaracji wykonawcy, wszystko ma być gotowe na rozkład 2021-2022.
Z kolei pod koniec 2024 roku na trasie od Warszawy do Białegostoku ma zostać wprowadzona prędkość 200 km/h (
to o trzy lata wcześniej, niż zapowiadano niedawno). Jeśli chodzi o opóźnienia realizacji inwestycji, to zdaniem PLK reakcja na problemy – np. z kontraktami udzielonymi firmie Astaldi – następuje szybciej niż we wcześniejszych latach.
Prezes Merchel poinformował w odpowiedzi na kolejne pytanie posłanki, że trwa
procedura ustanawiania Programu Przystankowego. – Ogłosiliśmy trzy przetargi, ale ponad 40 jest przygotowanych i mam nadzieję zaczniemy ogłaszać je w październiku – wyraził nadzieję prezes PLK. Jak dodał, wciąż zgłaszają się nowe samorządy proszące o dopisanie lokalizacji do programu, a lista potrzeb rozrosła się już do 700 obiektów, choć na razie program obejmie, zgodnie z założeniami, 200 miejsc.
Przewodniczący Railway Business Forum Adrian Furgalski pytał z kolei o zakres inwestycji kolejowych do realizacji w ramach
Krajowego Programu Odbudowy i następnego Krajowego Programu Kolejowego. W tym aspekcie, jak poinformował minister Bittel, ustalenia wciąż trwają; jak przypomniał, wartość inwestycji przygotowywanych do nowego KPK ma przekraczać 40 mld złotych.