Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego podpisze z Przewozami Regionalnymi roczną umowę na obsługę przewozów na 5 liniach prowadzących do sąsiednich województw. Szczegóły umowy nie są jeszcze znane.
Przewozy Regionalne zaoferowały we wtorek Kolejom Śląskim pomoc w prowadzeniu przewozów na następujących trasach, Częstochowa – Piotrków Trybunalski, Częstochowa – Kielce, Kędzierzyn-Koźle – Gliwice, Strzelce Opolskie – Gliwice, Kędzierzyn Koźle – Racibórz do końca roku. Wczoraj przewoźnik zmienił jednak zdanie i zażądał rocznej umowy.
– Nie możemy podjąć się realizacji, naszym zdaniem, nierealnego rozkładu jazdy Kolei Śląskich. W związku z tym zarządca infrastruktury musi przekonstruować rozkłady jazdy. Tak dużego przedsięwzięcia logistycznego nie robi się na 20 dni, dlatego oczekujemy stabilnego rozkładu jazdy na tych trasach na cały rok – tłumaczyła prezes Przewozów Regionalnych Małgorzata Kuczewska-Łaska.
Żeby zaakceptować ofertę na cały rok, województwo musi dokonać zmian w budżecie. Do tego konieczna jest uchwała sejmiku. Jak poinformował "Rynek Kolejowy" Witold Trólka z biura prasowego marszałka, propozycja rocznej umowy została mimo to zaakecpetowana marszałka Adama Matusiewicza.
Umowa będzie marszałka drogo kosztować. Do końca tego roku PR będą prowadzić przewozy na podstawie obowiązującej jeszcze pięcioletniej umowy ramowej. Za przewozy przez cały rok przewozy żądają pokrycia deficytu samych przewozów (plus rozsądny zysk), oraz pokrycia przez marszałka dodatkowych kosztów rekonstrukcji rozkładu jazdy.
Przejęcie przewozów przez Przewozy Regionalne ma pozwolić Kolejom Śląskim przekierować elektryczne zespoły trakcyjne na trasy wewnątrzwojewódzkie. Więcej na temat planu naprawczego Kolei Ślaskich tutaj.