Podczas przekazania do eksploatacji pierwszych dwóch z pięciu zamówionych przez Opolszczyznę ezt Impuls rozmawialiśmy z Andrzejem Bułą, marszałkiem województwa opolskiego, na temat kolejowych planów regionu na najbliższą przyszłość.
Panie marszałku, na razie zamówiliście pięć nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, ale w opcji jest dokupienie kolejnych dwóch. Podczas ich prezentacji mieszkańcy przyjęli je niezwykle entuzjastycznie. Opolskie zaczyna stawiać na kolej?– Tak i będziemy robić wszystko aby zrealizować
opcję zakupu kolejnych dwóch pojazdów, bo zależy nam na tym, aby zmieniło się postrzeganie kolei w naszym regionie. Wiemy, że wymaga od nas wysiłku, być może nawet w skali pokolenia, ale chodzi o to, byśmy tam gdzie to możliwe, rezygnowali z samochodu jako z dobra konsumpcyjnego, które jakoby pokazuje nasz prestiż. Chcemy by prestiżem była jazda do pracy klimatyzowanym, cichym, bezpiecznym i szybkim pociągiem.
Czy zakup nowych ezt jest więc czymś w rodzaju priorytetu inwestycyjnego województwa?Tak, uważam zakup taboru za priorytet inwestycyjny województwa. Takimi inwestycjami, a także imprezami promującymi nowe zakupy, możemy pokazać pasażerom, że wchodzi nowa jakość. My, ze swojej strony cieszymy się, że tak znakomite pojazdy produkowane są w Polsce, a dodatkowo prezes Newagu deklaruje, że wszystkie 5 sztuk dotrze do na
przed terminem zapisanym w umowie.
Przewozy Regionalne, dostając nowy tabor do obsługi siatki połączeń, są niezwykle zadowolone. A czy wy jesteście zadowoleni ze współpracy z tym operatorem?Tak, jesteśmy zadowoleni. Dla mnie ważne jest to, że marszałkowie województw dojrzeli do tego, że muszą
zrestrukturyzować spółkę. Oddaliśmy część naszych udziałów w niej Agencji Rozwoju Przemysłu, ale nie było innej drogi. Województwo opolskie nie należy do województw dużych i powoływanie osobnej spółki przewozowej tutaj mijałoby się z celem. Przewoźnik wiedział, że osobnej spółki nie powołamy, ale mimo tego negocjacje nie były dla niego łatwe. Kontraktem 5-letnim rozpoczynamy proces poprawy jakości przewozów kolejowych w regionie. Nie wyobrażam sobie teraz, że nie będę miał informacji, że Przewozy Regionalne same nie
inwestują w tabor, czy nie poprawiają oferty. Liczę na to, że każdy kolejny rok trwania umowy z PR przyniesie lepsze pociągi i więcej połączeń. Przy czym muszę zaznaczyć, że siatka połączeń musi być przemyślana, a nie opracowywana z populistycznego punktu widzenia.
Aby przyciągnąć nowych pasażerów nowoczesne pociągi potrzebują także nowoczesnej infrastruktury.Prosimy PLK o zdecydowania działania, bo za chwilę rozwalimy nasze nowe pociągi na źle utrzymanej infrastrukturze. Województwo, w ramach inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego zagwarantowało wkład własny dla odcinków Nysa – Opole, Opole – Kluczbork i Nysa – Brzeg. Ale potrzeby są większe i apelujemy do zarządcy infrastruktury o większą dbałość o tory.
Województwo opolskie ma uwagi do inwestycji przewidzianych do realizacji w Krajowym Programie Kolejowym?Wskazujemy konieczność modernizacji linii Kędzierzyn Koźle – Opole, nieco niepokoi nas umieszczenie odcinka Kluczbork – Wrocław na liście rezerwowej. Wydaje mi się, że powinniśmy jeszcze raz przeanalizować potrzebę modernizacji lub naprawy linii stykowych z województwem śląskim.
Więcej na temat najważniejszych inwestycji drogowych w województwie opolskim przeczytasz na portalu
www.rynekinfrastruktury.pl