Od 1 października trasa Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej SKA2 Kraków Główny – Podbory Skawińskie zostanie przedłużona. Pociągi wciąż nie dojadą jednak do Oświęcimia, a jedynie do Przeciszowa.
Przedłużenie trasy linii SKA2 do Przeciszowa od 1 października 2022 r. ogłosił uroczyście wicemarszałek Łukasz Smółka w asyście przedstawicieli gmin Skawina, Brzeźnica, Spytkowice, Zator, Przeciszów.
Jak poinformowano, od 1 października 20 z 38 pociągów dotychczas kursujących w relacji Kraków Główny – Podbory Skawińskie będzie kursować do stacji Przeciszów. Przejazd ma trwać ok. 70 minut. Pociągi Kolei Małopolskich obsłużą na tej trasie stacje i przystanki: Zelczyna, Wielkie Drogi, Jaśkowice, Brzeźnica, Półwieś, Ryczów, Spytkowice Kępki, Spytkowice, Zator oraz Przeciszów.
Pociągi SKA2 wciąż nie dojadą do Oświęcimia. Dlaczego?
Trudno mówić o sukcesie, skoro jeszcze rok temu zapowiadano uruchomienie aż 19 par pociągów
w całej relacji między Krakowem a Oświęcimiem. Warunkiem było uzyskania dofinansowania od lokalnych samorządów - co urząd marszałkowski tłumaczył rosnącymi kosztami energii czy płac. Ostatecznie porozumień nie podpisano i pociągi
kończą bieg na stacji Podbory Skawińskie. Teraz wymienione wcześniej gminy dofinansują połączenie.
Prezes Kolei Małopolskich Tomasz Warchoł informuje, że na przeszkodzie ku przedłużeniu pociągów stoją kwestie techniczne - dalej trwają tam prace PKP PLK. Dorota Szalacha z biura prasowego zarządcy infrastruktury potwierdza, że stacja Oświęcim jest w trakcie kompleksowej przebudowy w ramach modernizacji linii nr 93 Trzebinia- Oświęcim – Czechowice–Dziedzice. Ta inwestycja miała zakończyć się już w ubiegłym roku, ale
nabrała co najmniej dwuletniego opóźnienia. Przepustowość linii nr 94 na odcinku Podbory Skawińskie – Oświęcim ograniczają również
rozpoczęte przez Torkol roboty przy kolejnym etapie modernizacji trasy. Na horyzoncie są potencjalnie kolejne utrudnienia związane z
budową nowego przystanku w Zatorze.
Wieczna przebudowa
Warto przypomnieć, że reaktywowane przez województwo małopolskie i lokalne samorządy połączenia kolejowe z Krakowa do Oświęcimia przez Spytkowice zostały zawieszone w grudniu 2016 roku; już wtedy
problemem w zapewnieniu dobrej oferty były utrudnienia na torach - wówczas wynikające z budowy łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie – Kraków Krzemionki. Mimo zawieszenia połączeń, wykonane w 2017 roku
przez własną spółkę PKP PLK prace (za 50 mln zł) objęły tylko wymianę torów, a nie naprawę podtorza. Wkrótce pojawiły się nowe ograniczenia prędkości i
pytania o jakość wykonanych prac; do tego nie dopełniono formalności po przebudowie, przez co prędkość
nie została początkowo podniesiona; wkrótce zaczęły się kolejne utrudnienia,
tym razem znów od strony Krakowa.
Plany powrotu połączeń
powtarzane były przez samorząd w kolejnych latach, ale problemem jest albo zły stan infrastruktury, albo utrudnienia z powodu trwających prac, albo brak współfinansowania z lokalnych samorządów - a
najczęściej wszystko naraz.
Rozkład jazdy daleki od ideału
Rozkład linii SKA2 Kraków Główny – Przeciszów który będzie obowiązywał od 1 października
można znaleźć tutaj. W informacji prasowej Kolei Małopolskich czytamy, że zaplanowany układ pociągów "zapewni dowozy i odwozy z Krakowa w szczytach przewozowych oraz najpopularniejszych godzinach rozpoczynania i kończenia pracy". Przewoźnik wyraża też nadzieję, że uwzględnienie prac remontowych w rejonie Brzeźnicy i Spytkowic w rozkładzie jazdy daje to szansę na utrzymanie stabilnej oferty również w trakcie trwania robót torowych.
W rzeczywistości w porannym rozkładzie jazdy znalazła się dwugodzinna luka w połączeniach, przez co nie będzie można dojechać do pracy w Krakowie na 9 rano. W drodze powrotnej, po południu, pociągi z Krakowa odjeżdżają o 15:09, 16:14 i dopiero o 17:58.