Pomimo wcześniejszych zapowiedzi istnieją małe szanse na uruchomienie połączeń PKP Intercity do Zagórza w grudniu 2014 roku. Roczne opóźnienie w przetargu na nowe lokomotywy spalinowe wydaje się głównym powodem.
Janusz Malinowski, Prezes PKP Intercity w odpowiedzi na pytania „Rynku Kolejowego” na Twitterze poinformował, że mało prawdopodobne jest, by w grudniu 2014 roku został uruchomiony pociąg w Bieszczady, do Zagórza. Spółka uzależniała to w dużej mierze od zakończenia robót torowych pomiędzy Rzeszowem a Jasłem i Zagórzem oraz od zakupu 10 nowych lokomotyw spalinowych.
Lokomotywy spalinowe koniecznością
Przetarg na 10 lokomotyw spalinowych dla PKP Intercity został ogłoszony już na początku 2013 roku, jednak spółka zdecydowała się na unieważnienie i ponowne ogłoszenie postępowania po tym, jak jeden z oferentów (Pesa) złożył – zdaniem spółki – rażąco niską ofertę. Więcej o temacie przetargu pisaliśmy tutaj i tutaj.
W kontekście ogłoszenia przez PKP Intercity listy oferentów w powtórzonym przetargu na 10 nowych lokomotyw spalinowych, zapytaliśmy prezesa PKP Intercity Janusza Malinowskiego czy w grudniu 2014 roku przewoźnik pojedzie w Bieszczady. – Mało prawdopodobne. Muszą być dostarczone lokomotywy, zmodernizowana linia. Wnioski o trasę składa się do połowy kwietnia – napisał Janusz Malinowski dodając, że pociągi w Bieszczady pojadą raczej latem 2015 roku.
Janusz Malinowski zwrócił również uwagę, że głównym ograniczeniem, poza infrastrukturą, są ograniczone możliwości taborowe spółki. PKP Intercity posiada lokomotywy SM42 które są w eksploatacji lub w trakcie modernizacji a dziewięć lokomotyw SU45 jest złomowanych. – Innych lokomotyw po prostu nie ma – dodaje Janusz Malinowski.
PLK: Będziemy gotowi we wrześniu
Mając na uwadze wątpliwości PKP Intercity związane z modernizacją linii kolejowych do Zagórza, zapytaliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe o możliwość złożenia wniosków na pociągi do Zagórza do nowego rozkładu jazdy edycji 2014/2015. Zarządca infrastruktury kolejowej deklaruje, że już we wrześniu 2014 roku będzie gotowa infrastruktura kolejowa pomiędzy Rzeszowem, Jasłem i Zagórzem.
– Zakończenie realizacji projektu rewitalizacji linii nr 106 Rzeszów – Jasło, planowane jest we wrześniu 2014 r. Rewitalizacja linii nr 108 Stróże – Krościenko zakończyła się w 2013 r. Uruchomienie pociągu do Zagorza będzie możliwe w nowym rozkładzie jazdy 2014/2015 – poinformowała Dorota Szalacha z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Wczoraj PKP Intercity poinformowało, że otrzymało 2 oferty na dostawę 10 lokomotyw spalinowych wraz ze świadczeniem usług ich utrzymania. Nowe lokomotywy PKP Intercity od 2015 roku poprowadzą pociągi pasażerskie w tych relacjach, gdzie linie kolejowe nie są zelektryfikowane. Będą jeździć na trasach: Ełk - Korsze, Ełk - Olecko - Suwałki, Rzeszów - Zamość, Rzeszów - Zagórz, Krzyż - Gorzów Wlkp. - Kostrzyn, Piła - Krzyż.
Którędy w Bieszczady?
Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli PKP Intercity wynika, że połączenia do Zagórza zostaną zaplanowane na bazie już kursujących połączeń. Będzie to połączenie weekendowe lub/i kursujące w sezonie. Nie jest do końca znany bieg nowego pociągu, bowiem istnieją dwa rozwiązania – wydłużenie obecnie kursujących do Rzeszowa połączeń dalej, przez Jasło do Zagórza lub grupa wagonów w pociągu do Krynicy odłączanych w Stróżach i kierowanych do Jasła i Zagórza.
Oba rozwiązania były praktykowane kilka lat temu przez PKP. Ostanie wpisuje się w starania społeczności z powiatu gorlickiego nad przywróceniem połączeń w tym rejonie. Warto dodać, że podczas prezentacji nowych wagonów PKP Intercity w Katowicach pod koniec października 2013r., Janusz Malinowski powiedział wówczas, że niewykluczone, iż w sytuacji dużej popularności połączeń do Zagórza, będą one kursować codziennie.