Polskie Koleje Państwowe znalazły się wśród laureatów niechlubnych nagród Gospodarcze Maliny, przyznanych przez czytelników "Pulsu Biznesu", internautów korzystających ze strony pb.pl oraz przedsiębiorców zrzeszonych w organizacji Pracodawcy RP. W kategorii "Przedsiębiorca pozagiełdowy" w głosowaniu wyprzedziły nawet Orbis Travel.
- Chcemy, aby te nagrody przypominały wszystkim uczestnikom procesów gospodarczych, że są bacznie obserwowani. Choć nasz plebiscyt ma żartobliwą wymowę, my będziemy go traktować poważnie. Zaczynamy więc budowę panteonu źle zasłużonych dla polskiej gospodarki - stwierdził prezydent organizacji Pracodawcy RP, Andrzej Malinowski. Według twórców plebiscytu, Gospodarcze Maliny to "antynagrody" dla tych, którzy w 2010 r. mieli negatywny wpływ na polską gospodarkę, szkodzili przedsiębiorczości, bądź psuli standardy rynku kapitałowego. Czytelnicy PB i pb.pl oraz przedsiębiorcy zrzeszeni w Pracodawcach RP najpierw zgłaszali kandydatury do Malin, a potem w głosowaniu internetowym internauci wybrali "zdobywców". Oddali w sumie 21 tys. głosów.
PKP SA została "wyróżniona" "za brak wystarczającego nadzoru nad podległymi spółkami, m.in. za duże opóźnienia w przygotowaniu przez PKP PLK inwestycji finansowanych z funduszy europejskich. Ponadto PKP - jako właściciel PKP Intercity i dworców - w dużej części odpowiadają za grudniowy chaos przy zmianie rozkładu jazdy" - czytamy w uzasadnieniu. 76 proc. internaturów wskazało na PKP SA, podczas gdy jedynie 16 proc. na Orbis Travel (za złożenie wniosku o upadłość, gdy ponad tysiąc klientów przebywało poza krajem, a dwa tysiące właśnie wykupiło wycieczki), a 9 proc. na producentów farb i marketów budowlanych (za liczne zmowy cenowe).
Warto odnotować także, że pomimo faktu, iż w kategorii "Polityk/Urzędnik" Malinę otrzymał minister finansów Jacek Rostowski (45 proc. głosów), całkiem "niezły" wynik osiągnął także minister infrastruktury Cezary Grabarczyk (25 proc. głosów). Jak można było przeczytać w uzasadnieniu, członek rządu "przyciął program budowy dróg i nie dopilnował kolei".
W kategorii "Instytucja" najwięcej głosów zebrały i wspólną Malinę otrzymały największe sejmowe ugrupowania - PO, PSL, PiS i SLD; a w kategorii "Inwestor / Menedżer spółki giełdowej" "wyróżniony" został Piotr Tymochowicz, były prezes notowanej na NewConnect spółki Infinity.
Na uroczystości wręczenia Gospodarczych Malin zabrakło przedstawicieli PKP SA. Statuetkę odebrał za to osobiście Piotr Tymochowicz. Przybyli także reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości: Adam Hoffman i Beata Szydło, którzy stwierdzili, iż niechlubne "wyróżnienie" należy się Platformie Obywatelskiej, ze względu na fakt, iż marszałek Grzegorz Schetyna przetrzymuje w "sejmowej zamrażarce" projekty ustaw gospodarczych forsowanych przez PiS.