Wiceminister Infrastruktury Piotr Malepszak przedstawił ostatnio pomysły na poprawę trudnej kolejowej sytuacji Gorzowa Wielkopolskiego. Receptą na ciągłe wykluczenie miasta ma być lepsze skomunikowanie pociągów dalekobieżnych i regionalnych, a w przyszłym roku także dodanie nowych połączeń PKP Intercity. Największe zmiany będą jednak możliwe po realizacji programu Kolej Plus oraz budowy nowej łącznicy w Kostrzynie.
Kilkanaście dni temu do Gorzowa Wielkopolskiego przyjechał wiceminister Infrastruktury Piotr Malepszak, który opowiadał o planach resortu oraz PKP PLK na to, jak poprawić trudną kolejową rzeczywistość północnej stolicy województwa lubuskiego. Warto dodać, że minister dotarł do Gorzowa… pociągiem, który tym razem przyjechał.
Po pierwsze skomunikowania
Pierwszym działaniem, które Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło już od wrześniowej korekty rozkładu jazdy, a które będzie kontynuowane od grudnia, gdy w życie wejdzie roczny rozkład 2024/2025 jest poprawa skomunikowań pociągów regionalnych obsługujących Gorzów Wielkopolski z połączeniami dalekobieżnymi PKP Intercity na stacjach w Krzyżu oraz Zbąszynku.
– Głównie będzie dotyczyło to trasy do Krzyża, żeby dało się np. dotrzeć rano do Krzyża i przesiąść się tam na Chrobrego ze Szczecina do Warszawy. Dzisiaj nie ma takiego połączenia, a od grudnia takie połączenie uzupełni Polregio, dzięki czemu stosunkowo łatwo będzie można dotrzeć z Gorzowa do Warszawy – mówi nam Piotr Malepszak.
Wiceminister dodaje też, że już od września bieżącego roku po uwzględnieniu skomunikowania Chrobrego z pociągiem Polregio w Krzyżu, trasę z Warszawy do Gorzowa Wielkopolskiego da się pokonać w 4 godziny i 10 minut – Jest to najszybszy czas przejazdu pociągiem w tej relacji, rzecz jasna z przesiadką na stacji w Krzyżu. Chociaż oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni i potrzebujemy więcej takich połączeń z Gorzowa do Warszawy w czasie do 4 godzin i 30 minut, zwłaszcza w kontekście drogiej autostrady A2. Oczywiście podróż Chrobrym i pociągiem Polregio też nie jest najtańszą wersją podróży, ale planujemy, żeby pociągi kategorii IC także komunikować w Krzyżu, żeby ta podróż z Gorzowa do Warszawy była dostępna cenowo dla wszystkich i żeby ta oferta była bogata – deklaruje Malepszak.
Pociągi Gorzów Wielkopolski – Poznań i hybrydy z Newagu
Poza skomunikowaniami następnymi działaniami resortu będzie zwiększenie liczby połączeń dalekobieżnych do i z Gorzowa, które miałyby ruszyć w przyszłym roku, wstępnie w relacji Gorzów – Poznań.
– PKP PLK dostało zadanie “wyczyszczenia” linii nr 203 z ograniczeń prędkości, żeby urwać tam parę minut i żeby trasę Gorzów - Poznań pokonać regioekspresami w 90 minut, co wpisuje się w hasło „Polska 100 minut”, które chcemy wypełniać kolejnymi połączeniami – mówi wiceminister Infrastruktury.
Północna stolica województwa lubuskiego będzie też za kilka lat obsługiwana nowymi,
dwutrakcyjnymi pociągami z Newagu, które PKP Intercity zakupiło kilka miesięcy temu. Miałyby one kursować w relacji Kostrzyn – Gorzów Wielkopolski – Piła – Chojnice – Gdynia Główna.
“Elektryfikacja linii kolejowej nr 203 to mit”
Pozostałe działania dotyczą branży infrastrukturalnej i których realizacja zajmie nieco więcej czasu. Po pierwsze minister otwarcie zadeklarował, że modernizacja oraz elektryfikacja linii kolejowej nr 203 (łączącej Kostrzyn z Gorzowem Wielkopolskim, Piłą, Chojnicami oraz Tczewem) na pewno nie wydarzy się przed 2030 rokiem, bowiem inwestycja ta nie ma finansowania, a ponadto jest to temat zastępczy, który ma przykryć i naprawić problemy z
realizacją połączeń przez Polregio – Moje pytanie jest jedno, czy w takim razie remedium na problemy z bieżącą obsługą pojazdów spalinowych użytkowanych przez Polregio ma być elektryfikacja ponad 300 kilometrów linii nr 203 za 15 mld złotych, których obecnie nie mamy? Moim zdaniem absolutnie nie. Do 2030 roku zrobimy wszystko, żeby utrzymać na tej linii standard prędkości 100 km/h, który wystarczy do ruchu regionalnego, gdzie pociągi zatrzymują się co kilka kilometrów.
Malepszak dodał też, że jeśli myślimy już o elektryfikacji i modernizacji linii nr 203, to priorytetem będzie odcinek z Gorzowa do Kostrzyna nad Odrą, co, wraz z zadaniem z programu Kolej Plus (o którym niżej), pozwoli na stworzenie nowej linii komunikacyjnej pomiędzy Poznaniem a Szczecinem trasą przez Międzychód, Skwierzynę oraz Gorzów Wielkopolski. Koszt modernizacji i elektryfikacji odcinka z Gorzowa do Kostrzyna nad Odrą to koszt około 2 miliardów złotych, których jak na razie nie ma w budżecie.
– Musimy skupić się na prostych i szybkich do osiągnięcia rzeczach i poprawie tego, co nie działa, ale nie możemy strzelać z działa do muchy, a “mit elektryfikacji” to jest tego typu problem. Zacznijmy od lepszego utrzymania pojazdów regionalnych, co swoją drogą w końcu ma mieć miejsce, bowiem Polregio zacznie serwisować swoje pojazdy regionalne w zakładzie Cargotaboru w Czerwieńsku, a nie bujajmy w obłokach o modernizacji i elektryfikacji linii nr 203 – wskazuje Malepszak.
Z Poznania do Szczecina przez Międzychód i Gorzów. Z prędkością 160 km/h
Obalając “mit elektryfikacji” minister przypomniał o tym, że PKP PLK oraz władze samorządowe różnych szczebli pracują nad stworzeniem wspomnianego wyżej nowego połączenia, a właściwie linii komunikacyjnej łączącej Poznań ze Szczecinem przez Gorzów Wielkopolski - w końcu uwzględniając w niej największe miasto leżące pomiędzy stolicami województw zachodniopomorskiego i wielkopolskiego.
Mowa o dwóch projektach
realizowanych w ramach rządowego programu Kolej Plus dotyczących modernizacji i elektryfikacji linii kolejowej nr 368 oraz 363, na odcinkach od Szamotuł przez Międzychód i Skwierzynę do Gorzowa wraz z odbudową fragmentu linii kolejowej nr 415, prowadzącej na gorzowską strefę ekonomiczną, a także o planach PKP PLK dotyczących budowy nowej łącznicy w Kostrzynie nad Odrą, która pozwoli na jazdę od Gorzowa w kierunku Szczecina bez konieczności zmiany czoła pociągu.
– Program Kolej Plus dla Gorzowa, w synergii z projektem Wielkopolskim pozwoli nam wykonać nową oś komunikacyjną w relacji Poznań – Gorzów Wielkopolski, z prędkościami w przedziale 120-160 km/h oraz elektryfikacją, co sprawi, że Gorzów od razu stanie się bardziej dostępny komunikacyjnie. To jest perspektywa średnioterminowa, ale jednocześnie, pod kątem infrastruktury, najbardziej realna, która ma finansowanie i rozpoczęte przetargi na prace projektowe. Osiągniecie takiej prędkości (160 km/h) wraz z elektryfikacją nie było do tej pory zakładane, natomiast aneksy do projektów Kolej Plus sprawiają, że będzie to teraz możliwe – mówi nam wiceminister Infrastruktury.
O potencjale tej inwestycji szeroko pisaliśmy w ubiegłym roku kiedy
to wskazywaliśmy, że elektryfikacja oraz modernizacja trasy do Międzychodu do prędkości 160 km/h skróciłaby czas jazdy z Międzychodu do centrum Poznania z 90 minut (zakładanych we wstępnym studium wykonalności dla tego zadania po rewitalizacji linii do prędkości 120 km/h) do około 65 minut, co byłoby czasem bezkonkurencyjnym wobec transportu indywidualnego. Cieszy fakt, że do tego projektu wniesiono nowe spojrzenie i zdecydowano o tym, że trasa ma docelowo zostać zelektryfikowana oraz dostosowana do prędkości 160 km/h.
Łącznica w Kostrzynie gotowa na koniec 2028 roku
Minister Malepszak wskazał także na drugi z elementów, który ma pozwolić na stworzenie nowej osi komunikacyjnej z Poznania do Szczecina przez Gorzów Wielkopolski, a więc na
budowę łącznicy pomiędzy linią nr 203 a linią nr 273 w Kostrzynie nad Odrą. – Łącznica w Kostrzynie nad Odrą w końcu pozwoli nam otworzyć Gorzów Wielkopolski na Szczecin i realnie konkurować z drogą S3. Planujemy wpisać tę łącznicę do nowelizacji Krajowego Programu Kolejowego i zacząć prace przy tworzeniu projektu tej łącznicy, żeby stosunkowo płynnie przejść też do jej budowy. Chcielibyśmy, żeby zafunkcjonowała ona w rozkładzie jazdy 28/29. Priorytetem jest łącznica w kierunku Szczecina, natomiast nie zapominamy o łącznicy w kierunku Zielonej, choć ona nie jest tak istotna – mówi wiceminister Infrastruktury.
Plan na budowę dwóch łącznic (również tej w kierunku Zielonej Góry) przedstawialiśmy na
naszych łamach w marcu bieżącego roku. Schemat łącznic pokazujemy poniżej.