Lubuskie ma umowy na studia rewitalizacji odcinków linii kolejowych Skwierzyna-Międzychód, Bieniów-Lubsko i do strefy ekonomicznej w Gorzowie Wielkopolskim. Z 8 zgłoszeń do programu Kolej+, które pochodziły z tego województwa, ostatecznie ostały się tylko dwa. Samorząd zapowiada walkę o realizację zaniechanych projektów ze środków rządowych.
W ramach programu Kolej + województwo lubuskie wyłoniło wykonawców studiów planistycznych dla dwóch projektów. Mowa o
rewitalizacji odcinków linii nr 363 i 415 Skwierzyna - Międzychód i Gorzów Wlkp. – Gorzów Wlkp. Strefa Ekonomiczna (po korekcie i połączeniu wniosków), a także rewitalizacji odcinka linii kolejowej nr 275, Bieniów - Lubsko.
Pierwotnie władze województwa
zgłosiły do rządowego programu 8 projektów. Do drugiego etapu naboru przeszło 7 z nich, lecz jak podkreśla Sławomir Kotylak, Dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, odstąpiono od pomysłu rewitalizacji całej linii kolejowej łączącej Gorzów Wielkopolski z Myśliborzem, pozostawiając odcinek Gorzów Wlkp. - Gorzów Wlkp. Strefa Ekonomiczna (w okolicy dawnego p.o. Baczyna). Powodem były ogromne koszty realizacji, a także odstąpienie województwa zachodniopomorskiego, które chciało rewitalizować połączenie Kostrzyn n/Odrą -Myślibórz -Stargard - Szczecin, co mogłoby pomóc w stworzeniu bezpośredniego połączenia Gorzów-Szczecin.
Zdaniem ekspertów, kolejowe otwarcie Gorzowa Wlkp. na północ w kierunku Szczecina jest potrzebą ponadregionalną, która umożliwia utworzenie osi Szczecin – Gorzów Wlkp. – Poznań czy Szczecin – Gorzów Wlkp. – Zielona Góra – Wrocław o dużym potencjale. Pierwszym pomysłem był projekt przez Myślibórz – Stargard, jednak w trakcie prac nad studium dla linii nr 273 wypracowano inne rozwiązanie polegające na budowie 1500m łącznicy w ramach stacji Kostrzyn n/Odrą. O tym
rewolucyjnym pomyśle szeroko pisaliśmy tutaj.
Dwie umowy efektem szerokich konsultacji... i współfinansowania
– Uzyskano oferty w przetargu na Wykonanie Studium Planistyczno-Prognostycznego w ramach II etapu naboru do Programu Kolej + z podziałem na 6 części obejmujących poszczególne projekty inwestycyjne. Suma najtańszych ofert na poszczególne części zadania wynosi 5,15 mln zł. Od marca do lipca br. przeprowadzono rozmowy ze wszystkimi samorządami z poziomu miast i powiatów, które są potencjalnymi beneficjentami projektów Kolej+. Rozmowy prowadzono w kierunku uzyskania deklaracji finansowego wsparcia w realizacji Studium Planistyczno-Prognostycznego na poziomie 50% kosztów, a także dalszego wsparcia na tym samym poziomie w przypadku realizacji projektów na dalszym etapie. Konsensus wśród samorządów uzyskano dla projektów obejmujących połączenie do
Lubska oraz Gorzowa Wlkp. z Międzychodem przez Skwierzynę – informuje nas dyrektor Kotylak.
Lokalni samorządowcy zwracają uwagę, że bardzo istotne było dla nich to żeby opracowywany projekt nie był w żadnym aspekcie przeskalowany i dawał perspektywę etapowania prac inwestycyjnych na różne programy. Nic dziwnego – współfinansowanie projektów kolejowych na poziomie 50% kosztów to dla nich ogromny wysiłek.
Międzychód znów ważnym węzłem
Efektem rozmów z samorządami było podpisanie dwóch umów na opracowanie projektów rewitalizacji wyżej wskazanych odcinków. Studium dla odcinków Skwierzyna-Międzychód i Gorzów Wlkp. – Strefa Ekonomiczna wykona firma BBF, a jego koszt to 709,7 tys. złotych. Plany rewitalizacji drugiego wybranego odcinka wykona firma International Management Services. Koszt to 738 tys. złotych. Jak podkreśla dyr. Kotylak, rewitalizacja linii do Międzychodu we współpracy z województwem wielkopolskim pozwoli na utworzenie korytarza komunikacyjnego Gorzów Wielkopolski-Międzychód-Poznań.
Istnieje więc duża szansa na to, że Międzychód pozbawiony kolei od końca lat 90 uzyska połączenia zarówno z Poznaniem, jak i Gorzowem Wielkopolskim, bo województwo wielkopolskie także
wybrało już wykonawcę studium mającego przeanalizować dwa warianty:
a) rewitalizacja linii 368 Szamotuły – Chrzypsko – Międzychód
b) rewitalizacja odcinka linii Chrzypsko – Międzychód oraz trasowanie w nowym przebiegu odcinka linii Wronki – Chrzypsko o długości około 15km.
Ten drugi wariant wydaje się o tyle ciekawy, że pociągi kursujące w ramach Poznańskiej Kolei Aglomeracyjnej mogłyby zostać wydłużone z Wronek do Międzychodu z atrakcyjnym czasem przejazdu.
Kolej do Lubska pomoże walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym
Drugi wybrany odcinek, łączący Bieniów z Lubskiem, to fragment linii 275 biegnącej z Wrocławia, przez Żagań i Żary aż do granicy z Niemcami. Sławomir Kotylak dodaje, że wybrany odcinek nie figuruje w krajowych planach inwestycyjnych, a zawieszenie połączeń w 1995 roku zwiększyło wykluczenie komunikacyjne tej części województwa. Inwestycja ma objąć rewitalizację linii, a także budowę przystanków w miejscowościach Budziechów, Jasień i Bieszków.
Województwo planuje uruchamiać minimum 4 pary pociągów na zrewitalizowanych liniach, ale w związku z tym, iż taka oferta może być zbyt uboga, województwo nie wyklucza wprowadzenia do 8 par pociągów na obu liniach. Miejscowe samorządy zwracają uwagę na coraz słabsze parametry linii kolejowej nr 370, które mogą zagrozić efektom programu wydłużając czas przejazdu. Bardzo ważne wydaje się też objęcie pracami studialnymi węzła kolejowego Żagań, Żary, Bieniów, Szprotawa tak, by umożliwić szybkie połączenia w kierunku Wrocławia i Niemiec.
Co z resztą projektów? Lubuskie zabiega o programy rządowe
– W przypadku pozostałych projektów Samorząd Województwa Lubuskiego jest zdeterminowany zabiegać o kompleksową ich realizację z dostępnych programów rządowych. Dla przykładu można podać, że prace na linii kolejowej nr 358 odcinku Czerwieńsk – Gubin zostały pierwotnie zapisane w Kontrakcie Terytorialnym dla Województwa Lubuskiego jako przedsięwzięcie rządowe. Poza tym, nie czekając na modernizację już na czerwiec 2022 roku
zaplanowaliśmy uruchomienie weekendowego połączenia relacji Zielona Góra Gł.–Guben – odpowiada dyr. Kotylak pytany o dalszy los projektów, które znalazły się w 2 etapie programu Kolej+, ale nie wybrano dla nich wykonawców studiów planistyczno-prognostycznych.
W kwestii linii numer 14, samorząd planował rewitalizację całego ciągu, od Żagania do Głogowa, lecz warunki programu zmusiły województwo do ograniczenia go tylko do odcinka Szprotawa-Żagań. Po konsultacjach z lokalnymi samorządami uznano, że rewitalizacja tak krótkiego odcinka nie ma większego sensu. Natomiast projekt rewitalizacji odcinka Rzepin-Międzyrzecz także został okrojony przez PKP PLK. Zarządca infrastruktury na etapie weryfikacji projektów nakazał ograniczenie do odcinka Rzepin-Sulęcin lub Sulęcin-Międzyrzecz. Województwo wnioskowało o rewitalizację całej linii, aż do Wierzbna, razem z budową mijanki w Sulęcinie. Dyrektor Sławomir Kotylak informuje nas także, że
jest szansa na remont całego odcinka z Żagania do Głogowa, z Krajowego Planu Odbudowy.
Realizacja projektów zgłoszonych pierwotnie do programu Kolej Plus, a także nowych zadań
takich jak proponowana Magistrala Zachodnia, mogłaby zupełnie zmienić sieć kolejową w regionie.