Województwo lubuskie chciało przeprowadzić przeglądy P4 oraz P5 swoich spalinowych zespołów trakcyjnych. Naprawy miały przejść jednostki z serii SA133, SA137 oraz SA139. Niestety złożone oferty przekroczyły budżet zamawiającego, dlatego samorząd unieważnił postępowania.
Województwo lubuskie posiada sporą flotę spalinowych zespołów trakcyjnych różnych typów. Łącznie region dysponuje 20 pociągami mogącymi realizować kursy na trasach niezelektryfikowanych. Park taborowy samorządu jest zróżnicowany i obejmuje chociażby pociągi SA105 oraz SA108, jak również SA139 czy dwa najnowsze spalinowe Impulsy, zakupione od Newagu.
Na ten rok samorząd zaplanował przeglądy P4 i P5 dla kilku pociągów. Ostatni przetarg dotyczył trzech jednostek, a mianowicie SA133-003, SA137-005 oraz SA139-004.
Zakres potrzebnych prac opisaliśmy w tym tekście. W postępowaniu podzielonym na trzy części, osobno dla każdego z pojazdów, wpłynęło po jednej ofercie.
Przegląd P5 ma przejść pojazd z serii SA133. Tego zadania chciała się podjąć firma SPS Mieczkowski, która zaoferowała wykonanie zadania za 7,134 miliona złotych. Województwo chciało przeznaczyć na ten cel niewiele ponad 4,666 miliona złotych. W przypadku pociągu SA137-005, jedyna oferta została złożona przez jego producenta, a więc firmę Newag. Opiewała ona na kwotę około 4,785 miliona złotych. Budżet zamawiającego w tym przypadku wynosił 3,5 miliona złotych.
Ostatnia część dotyczyła naprawy P4 jednego z lubuskich Linków. W tym przypadku budżet samorządu również opiewał na 3,5 miliona złotych, a jedyna oferta, autorstwa SPS, była warta prawie 4,170 miliona złotych. Jak widać więc, przekroczenia budżetów były znaczne, dlatego nie dziwi fakt, że samorząd unieważnił postępowania.