Lubuskie: Szynobus po pożarze już w ruchu

W sam Nowy Rok około godz. 16 na trasie kolejowej Gorzów Wlkp. – Drezdenko w okolicach miejscowości Santok doszło do zapalania się izolacji kanału grzewczego pod podwoziem pociągu. W wyniku pożaru nikt z pasażerów nie ucierpiał, ale na miejscu strażacy oszacowali straty na ok. 5 tys. złotych.

Na szczęście straty okazały się mniejsze. – Omawiany szynobus został włączony do ruchu 6 stycznia, a koszt jego naprawy to tysiąc złotych – uspokaja dyrektor zakładu PR w Zielonej Górze Czesława Bieruta.

Winne niewłaściwe utrzymanie?

Producent pojazdów – Pesa – po wypadku zwracał uwagę, że pojazdy mogły nie być właściwie serwisowane. Wielokrotnie informował lubuski oddział spółki Przewozy Regionalne o takiej możliwości. PR od czterech lat zleca wykonywanie utrzymania pociągów firmie Seluch, która prowadzi czynności konserwacyjne oraz przeglądy utrzymania tego pojazdu poziomu P2 i P3. Poziomy P1 obsługują same PR.

– Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Oddział oczekuje na ustalenie przyczyny przez powołanego biegłego pożarnika. W omawianej sytuacji nie było zagrożenia życia pasażerów, a wszystkie pojazdy użytkowane przez Przewozy Regionalne Oddział Lubuski spełniają wymogi w zakresie bezpieczeństwa – podkreśla Bieruta.

Mają wszystkie świadectwa

Czesława Bieruta zapewnia, że wszystkie poziomy utrzymania w odniesieniu do pojazdów  są wykonywane zgodnie z cyklami naprawczymi DSU (Dokumentacja Systemu Utrzymania) oraz DTR ( Dokumentacja Techniczno Ruchowa). – Wszyscy pracownicy naszej Spółki obsługujący i naprawiający pojazdy posiadają stosowne przeszkolenia przez producentów tychże pojazdów i otrzymali zgodę na wykonywanie przeglądów z poziomu PU1. Firma zewnętrzna wykonująca przeglądy z poziomu utrzymania PU2, PU3 również posiada Świadectwo Zgodności na wykonywanie omawianych przeglądów i napraw bieżących wydane przez Spółkę Przewozy Regionalne. Pojazdy posiadają Świadectwa zgodności wydane przez UTK (Urząd Transportu Kolejowego) oraz ważne świadectwa sprawności technicznej – zapewnia dyrektor zakładu PR.

Czesława Bieruta wylicza, że w latach 2010 - 2013 przeprowadzone 4 kontrole UTK nie stwierdziły rażących nieprawidłowości, a drobne uchybienia zostały usunięte. – Posiadamy również zaplecze do wykonywania przeglądów i napraw w Rzepinie. Jest to jedna z lepszych w Polsce, dobrze wyposażona w niezbędne urządzenia, przyrządy pomiarowe i maszyny hala napraw taboru – podkreśla dyrektor zakładu PR. Na odpowiedzi firmy Seluch na pytania „Rynku Kolejowego” wciąż czekamy.