Oba pociągi Plus zakupione przez województwo lubuskie ciągle nie zabrały pierwszych pasażerów - i to mimo tego, że pierwotny termin rozpoczęcia ich użytkowania minął kilka tygodni temu. Pojazdy wciąż nie uzyskały bowiem homologacji, co nie przeszkadza twierdzić województwu, że pociągi zostały odebrane i dostarczone na czas.
Województwo lubuskie kupiło w ubiegłym roku dwa dwutrakcyjne pociągi Plus. O bardzo specyficznym przetargu (rekordowo krótki czas dostawy wynoszący zaledwie kilka tygodni),
obszernie pisaliśmy w momencie jego ogłoszenia. Od
początku wiadomym było, że jedynym możliwym oferentem jest FPS H. Cegielski, który w momencie ogłoszenia przetargu posiadał już dwie prototypowe jednostki z serii Plus, które idealnie odpowiadały wymogom zamawiającego.
Plusy wciąż bez homologacji
Dodając do tego chęć województwa, aby dofinansować zakup nowych pociąg z regionalnych środków unijnych (należało je rozliczyć do 31 grudnia ubiegłego roku), nie dziwił fakt, że
przetarg rozstrzygnięto pozytywnie, a region nabył oba pojazdy. Plusy
miały dotrzeć do zamawiającego przed końcem ubiegłego roku i zadebiutować na lubuskich torach już w pierwszym kwartale 2024 roku, lecz do dziś nie miało to miejsca. Dlaczego?
Jak przekazało nam województwo lubuskie, Plusy do dziś nie otrzymały homologacji i wciąż nie mogą wozić pasażerów – Do chwili obecnej pojazdy nie uzyskały zezwolenia UTK na dopuszczenie do eksploatacji, przy czym wg informacji od producenta termin rozpoczęcia użytkowania zależny jest od zakończenia ostatniej fazy formalności przed przekazaniem do eksploatacji, jaką obecnie przechodzą oba pojazdy. Aktualnie trwają prace nad tym, aby pojazdy możliwie najszybciej wyjechały na tory województwa lubuskiego – napisał w odpowiedzi na nasze pytania Arkadiusz Mieczyński, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury Transportowej w lubuskim urzędzie marszałkowskim.
Pojazdy dostarczone, ale stoją w fabryce
Co ciekawe, region twierdzi, że umowy termin dostawy pociągów określony na 20 grudnia 2023 roku został dotrzymany i to mimo tego, że województwo otrzymało pociąg niezdolny do jazdy z pasażerami, o czym wspomnieliśmy powyżej. Z tego powodu samorząd nie nalicza też firmie FPS H. Cegielski kar umownych z powodu opóźnień w dostawie, które oficjalnie nie miały miejsca.
– Termin dostawy został dotrzymany, natomiast z uwagi na braki w dokumentacji obejmującej wspomniane dopuszczenie do eksploatacji wyznaczono dodatkowy termin na jej uzupełnienie. Z uwagi na wyznaczenie dodatkowego terminu na uzupełnienie braków w dokumentacji pojazdów, naliczanie ewentualnych kar umownych jest wstrzymane – przekazał Arkadiusz Mieczyński.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że oba pojazdy aktualnie znajdują się nie w lubuskim zakładzie Polregio, a w siedzibie FPS w Poznaniu, gdzie przechodzą modyfikacje – Obie jednostki tymczasowo znajdują się w naszej fabryce w Poznaniu, gdzie dokonywane są zmiany w ich wyglądzie wewnętrznym i zewnętrznym, zgodnie z życzeniem nadesłanym nam przez zamawiającego – mówi nam prezes FPS H. Cegielski, Marcin Rodek.
Środki unijne zapewne nie przepadną
Arkadiusz Mieczyński pytany o to, jak do terminu dostawy ma się unijne dofinansowanie do zakupu (przypomnijmy, że należało je rozliczyć do końca ubiegłego roku) odpowiada, że pojazdy formalnie są już na stanie województwa a projekt dotyczący ich zakupu jest aktualnie kontrolowany przez instytucję nadzorującą wydatkowanie środków unijnych z programu regionalnego.
Wygląda więc na to, że z racji uznania, iż pociągi zostały dostarczone, mimo tego, że ciągle tak nie jest, unijne środki nie przepadną i ostatecznie pomogą dofinansować zakup Plusów.
Przyczyny opóźnienia? Cegielski nie odpowiada
Prezesa Cegielskiego poprosiliśmy również o odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyny opóźnienia w uzyskaniu homologacji oraz termin rozpoczęcia użytkowania nowych pojazdów.
– Obecnie pojazdy przechodzą ostatnią fazę przygotowań niezbędnych do wdrożenia ich do ruchu pasażerskiego. Pracujemy nad tym, aby ten proces trwał możliwie najkrócej. Po wypełnieniu wszystkich niezbędnych formalności Plusy pojawią się na torach województwa lubuskiego. Rozpoczęcie użytkowania pojazdów w ruchu pasażerskim planowane jest na ten rok – przekazał nam Marcin Rodek.
Prezes producenta nie chciał nam jednak zdradzić dokładniejszych szczegółów dotyczących harmonogramu wejścia do służby nowych pociągów, bowiem zasłonił się tajemnicą przedsiębiorstwa.