Jak podaje „Dziennik Wschodni”, władze miasta chcą wykorzystać biegnące przez miasto tory kolejowe. W Lublinie planowana jest także budowa dodatkowych przystanków. Nowe połączenia kolejowe miałyby odciążyć miejskie ulice.
W sprawie rozbudowy miejskiej sieci kolejowej władze miasta prowadzą rozmowy z koleją i samorządem województwa. Zlecono wykonanie odpowiedniej dokumentacji.
– Treść porozumienia jest już uzgodniona, jest też pozytywna uchwała zarządu naszej spółki – poinformował „Dziennik Wschodni” Andrzej Matysiewicz z lubelskiego oddziału PKP PLK.
Tzw. szynobusy kursowałyby pomiędzy Świdnikiem, Dęblinem, Lubartowem i Kraśnikiem. Pociągi miałyby też więcej przystanków w Lublinie (np. Lublin Rury, Lublin Carrefour i Lublin Makro). Jak podaje „Dziennik Wschodni”, część z planowanych przystanków jest już gotowa m.in. Lublin Zadębie i Lublin Ponikwoda.
Na realizację planów zdaniem prezydenta miasta, Krzysztofa Żuka, trzeba będzie poczekać co najmniej kilka lat. Wstępny koszt inwestycji wynosi ok. 200 mln złotych.
Więcej