Już w niedziele 9 grudnia 2018 r. wejdzie w życie roczny rozkład jazdy . Jego analiza wskazuje, że trudniej będzie dojechać pociągami bezpośrednimi dalej niż do Warszawy i Rzeszowa. Pozytywem są natomiast ujawnione plany przywracania pociągów oraz nowe połączenia po zakończeniu inwestycji infrastrukturalnych, zwłaszcza modernizacji lubelskiego odcinka linii nr 7.
Bez połączenia nocnego, z Hrubieszowa i Zamościa tylko do Rzeszowa
Skorygowany po raz pierwszy roczny rozkład 2018/2019 przynosi zmiany raczej na gorsze niż lepsze. Na uwagę zasługuje kolejna likwidacja całorocznego połączenia nocnego, które stolica regionu w jednym roku posiada, a w innym już nie. Do 8 grudnia podróżni z Chełma i Lublina mogą jeszcze skorzystać z pociągu do Świnoujścia i Gorzowa Wielkopolskiego. Od nowego rozkładu jazdy wieczorne pociągi dojadą tylko Warszawy Zachodniej. Zresztą ostatni pociąg dalekobieżny kursujący dalej niż do stolicy kraju odjedzie już o 13:16 (pociąg TLK Noteć do Piły Głównej). Lublin traci również ostatni pociąg kategorii IC. Zyskuje natomiast dzienne połączenie do Gorzowa Wielkopolskiego (Pociąg TLK Noteć).
Chełm utrzymuje dotychczasową siatkę połączeń, jednak krajowe pociągi dalekobieżne zakończą jazdę w Warszawie Zachodniej. Obecnie uruchamiane są połączenie do Bydgoszczy Głównej oraz wspomniane już do Gorzowa. Miasto poniosło również stratę „prestiżową” - nie będzie kursował już Chełmianin, do miasta dojedzie pociąg o nazwie Inka – bohaterki narodowej związanej bardziej z północną częścią kraju.
Już szeroko komentowaną zmianą będzie likwidacja bezpośredniego połączenia Hrubieszowa i Zamościa do m.in. Krakowa i Wrocławia. Od 9 grudnia pojedzie pociąg Hetman relacji do Rzeszowa Głównego, skomunikowany na przebudowywanej stacji węzłowej z pociągiem do Jeleniej Góry. Atutem nowego połączenia będzie skrócony czas przejazdu. Połączenie to jako jedyne w środkowej i południowej części regionu utrzyma kategorię IC.
Komunikacja zastępcza i objazdy
Prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe inwestycje na najważniejszych liniach były przyczyną wstrzymania ruchu kolejowego oraz wprowadzenia komunikacji zastępczej lub skierowanie pociągów na objazdy. Na początku roku nadal pojazdy komunikacji zastępczej pojadą za wszystkie pociągi dalekobieżne, które wcześniej kursowały w kierunku Stalowej Woli i Rzeszowa, zapewniają również dojazd do Dęblina, Nałęczowa i Puław. Autobusy połączą także Lublin z Radomiem, zapewniając dojazd po składów pasażerskich zmierzających do Katowic, Krakowa i Wrocławia. Tak jak obecnie za część pociągów zmierzających do Terespola od Białej Podlaskiej pojadą autobusy. Generalnie układ połączeń będzie podobny do obecnie obowiązującego. Ograniczono jedynie liczbę połączeń Lublin – Rzeszów do dwóch par na dobę.
Dla modernizowanej „siódemki” objazd w kierunku Warszawy będzie nadal realizowany linią nr 30 Łuków – Lublin Północny oraz odcinkiem linii nr 2.
Lepiej od wiosny
Optymizmem natomiast napawa analiza rocznego rozkładu jazdy. Od 10 marca 2019 r. pociągi dalekobieżne mają wrócić do Dęblina. Stacja węzłowa zyska bezpośrednie połączenia z Warszawą i Wrocławiem (TLK Bolko, TLK Morcinek, TLK Sztygar). Również na linii nr 2 od drugiej korekty rocznego rozkładu jazdy pociągami TLK Niemcewicz oraz IC Starzyński bez przeszkód będzie można dojechać do Terespola i innych obsługiwanych stacji położonych na wschód od Białej Podlaskiej.
Rozwój oferty PKP IC ma nastąpić po oddaniu do użytku odcinka Dęblin – Lublin, co według rozkładu rocznego ma nastąpić 9 czerwca 2019 r. Wtedy zakłada się przywrócenie bezpośrednich kolejowych połączeń z południową i południowo- zachodnią częścią kraju oraz nastąpić rozwój połączeń z Warszawą i innymi, dalej położonymi miastami. Od tego dnia do Lublina znów dojadą pociągi kategorii IC. PKP IC zapowiedziało również skierowanie zmodernizowanych wagonów na odcinek Kraków/Lublin– Katowice – Wrocław – Zielona Góra –Szczecin – (Świnoujście).
Dziewiątego czerwca zaplanowano również reaktywację połączeń dalekobieżnych między Lublinem i Rejowcem a Zamościem i Hrubieszowem. Ma wtedy pojechać pociąg TLK Zamoyski relacji Hrubieszów Miasto – Kołobrzeg. Mimo zakładanego otwarcia „siódemki”, w ruchu dalekobieżnym nadal będzie obsługiwana (do 15 października) trasa Lublin – Łuków przez Lubartów (pociąg TLK Wokulski do Łodzi Fabrycznej). Od 1 sierpnia mają wrócić pociągi do Rzeszowa (2 pary na dobę). Pojadą one przez Stalową Wolę i Leżajsk, bo trasa przez Tarnobrzeg będzie zamknięta z powodu modernizacji.
Zapisz się do newslettera:
