Środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014–2020 zostaną skierowane głównie na prace między Parczewem a Lubartowem. Raczej nie będzie finansowania z tego źródła innych robót budowlanych, w tym służących usprawnieniu połączenia z Lublina do Zamościa.
Łącznice dla szybszej kolei Lublin – ZamośćJednym z postulatów dotyczących usprawnienia kolejowego transportu pasażerskiego w województwie lubelskim jest poprawa połączenia między Lublinem a Zamościem – miastami o największej liczbie mieszkańców w regionie. Układ „dróg żelaznych” między wymienionymi ośrodkami jest bardzo niekorzystny – pociąg pokonuje o ok. 30 km dłuższą trasę niż autobusy, znaczna jej część prowadzi po liniach jednotorowych, w tym odcinkami bardzo krętymi, co skutkuje ograniczeniami prędkości. Ponadto aż dwukrotnie (w Rejowcu i w Zawadzie) pociąg musi zmieniać kierunek jazdy. Te uwarunkowania sprawiają, że czas podróży pociągiem regionalnym wynosi dwie godziny i kilkanaście minut i jest dłuższy niż u konkurencji drogowej. Również oferta jest mało atrakcyjna – na zlecenie samorządu wojewódzkiego uruchamianych jest jedynie do 4 par pociągów na dobę. Sytuacji nie poprawiła budowa pierwszej z wymienionych łącznic, ponieważ pociągi do Zamościa nadal wjeżdżają na stację Rejowiec w celu obsłużenia miasta liczącego 4,5 tysięcy mieszkańców oraz umożliwienia przesiadki do składów dojeżdżających do Chełma.
W celu skrócenia czasu przejazdu postulowane są działania inwestycyjne. Zasadnicze znaczenie będzie miała likwidacja zmian kierunków jazdy, co można osiągnąć po przystosowaniu do ruchu pasażerskiego (budowa stacji umożliwiającej przesiadki na pociągi do Chełma) istniejącej linii nr 563 Rejowiec Zachodni – Rejowiec Południowy oraz dzięki budowie łącznicy umożliwiającej zjazd z linii nr 69 Rejowiec-Hrebenne na linię nr 72 Zawada – Hrubieszów. Ponadto istotne znaczenie miałaby modernizacja pierwszych 54 km „sześćdziesiątki dziewiątki”, w wyniku której pociągi mogłyby pojechać szybciej oraz poprawie uległaby przepustowość trasy.
Szczegółowy zakres prac ustalony zostanie w dokumentacji przedprojektowej, której wykonanie zleciła już spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.Środki europejskie nie dla łącznicy
Bez wątpienia największym przedsięwzięciem jest budowa łącznicy koło Zawady. Zadanie to wpisano na listę rezerwową projektów realizowanych z finansowaniem z regionalnych programów operacyjnych do Krajowego Programu Kolejowego do 2023 r. Wartość przedsięwzięcia pn. „Odbudowa łącznicy w Zawadzie między liniami 69 i 72" oszacowano na 31 mln zł. Nadzieję na realizację zadania z pomocą środków europejskich można było upatrywać w oszczędnościach poprzetargowych z projektu rewitalizacji odcinka linii nr 30 Parczew – Lubartów, na którym podczas przygotowania odjazdu dla zamkniętej na czas modernizacji linii nr 7 wykonano prace infrastrukturalne. Jednak z ogłoszonego przetargu dotyczącego zadania „Rewitalizacja linii kolejowej nr 30 na odcinku Lubartów – Parczew” wynika, że skonsumuje on środki zarezerwowane w ramach lubelskiego RPO na infrastrukturę kolejową. Inną trudnością, na którą wskazywał w informacji udzielonej przed rokiem „Rynkowi Kolejowemu” przedstawiciel samorządu wojewódzkiego, było nieuwzględnienie budowy łącznicy koło Zamościa w Kontrakcie Terytorialnym dla Województwa Lubelskiego. Dodatkowo wpisanie tego zadania do RPO wymagałoby negocjacji z Komisją Europejską.
O tym, że w ramach bieżącego RPO WL nie będzie środków na budowę łącznicy omijającej stację Zawada, a także na wykonanie prac budowlanych w ramach projektów z listy rezerwowej (czyli zadań Modernizacja linii kolejowej nr 69 Rejowiec – Hrebenne i Modernizacja linii kolejowej Nr 72 Zamość – Hrubieszów Miasto na odcinku Zawada – Zamość) uzyskaliśmy potwierdzenie w Departamencie Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Na pytanie o możliwość skierowania na realizację zadania oszczędności poprzetargowych z Działań 8.3 bądź skierowania wolnych środków z innych działań uzyskaliśmy odpowiedź negatywną. – W tym momencie nie jest to możliwe. Przygotowanie inwestycji kolejowych jest czasochłonne, dlatego mamy poważne obawy, że nawet jeśli mielibyśmy środki na sfinansowanie projektów z listy rezerwowej, nie udałoby się ich zrealizować w tej edycji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego 2014-2020 (dalej RPO 2014-2020), ponieważ zabrakłoby na to czasu – czytamy w stanowisku Departamentu przesłanym „Rynkowi Kolejowemu” przez Pawła Florka, głównego specjalistę ds. komunikacji i relacji z mediami w Oddziale Komunikacji RPO.
Unia wesprze opracowanie dokumentacji
Zaoszczędzone środki będą mogły być skierowane na opracowanie dokumentacji niezbędnej do przygotowania rewitalizacji linii nr 69. – Natomiast w trakcie zakończonych niedawno renegocjacji programu z Komisją Europejską przekonaliśmy Brukselę do wpisania w obecnym RPO możliwości przyznania dotacji na przygotowanie dokumentacji związanych z modernizacją linii kolejowych. Ten zapis umożliwi nam sfinansowanie dokumentacji przebudowy linii kolejowej nr 69 Rejowiec – Hrebenne z RPO 2014-2020. Przygotowanie dokumentacji ze środków unijnych, którymi aktualnie dysponujemy, skróci czas potrzebny do rozpoczęcia tej inwestycji w przyszłości – zapewnia Departament Zarządzania RPO.
Obecnie PKP PLK informuje o pracach nad listą projektów do realizacji w ramach kolejnej perspektywy finansowej, rozpoczynającej się w 2021 r. Listę projektów do ewentualnej realizacji przedstawił również samorząd województwa lubelskiego. Jednak i w przyszłej perspektywie finansowej ewentualne środki unijne na transport kolejowy raczej nie trafią na łącznicę koło Zamościa. Jak wynika ze stanowiska Departamentu Zarządzania RPO, samorząd zaproponował dwa projekty do realizacji: modernizację linii kolejowej nr 69 Rejowiec – Hrebenne na odcinku Zawada – Hrebenne oraz modernizację linii kolejowej nr 81 Chełm – Włodawa (zadanie rezerwowe). – Jeśli przyszłe programy regionalne pozwolą na dalsze wspieranie przedsięwzięć kolejowych, z pewnością wystąpimy o dofinansowanie tych inwestycji – czytamy w przesłanym stanowisku.
Łącznica z polityką w tle?
Jak można przeczytać w komunikacie prasowym Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, zwolennikami budowy łącznicy są Sławomir Zawiślak, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Okręgu Chełmskiego, oraz Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski. – Ta inwestycja jest dla regionu potrzebna, musimy ją przeprowadzić po konsultacjach społecznych, liczę na wsparcie samorządowców – powiedział poseł Zawiślak. – Łącznica w Zawadzie jest absolutnym warunkiem koniecznym rozwoju Zamościa i Zamojszczyzny – wtórował Przemysław Czarnek. Wskazywali jednocześnie, że inwestycja powinna być finansowana ze środków będących w dyspozycji samorządu wojewódzkiego. Odnieśli się również do protestów mieszkańców przeciwko budowie łącznicy pod Zamościem, nazywając ją „zaplanowaną inscenizacją”.
Jak można przeczytać w lokalnym portalu „Nasze Miasto Zamość”, protest narodził się ze względu na planowany przebieg wiaduktu drogowego nad planowaną łącznicą. Jego budowa będzie wiązała się z zajęciem fragmentów działek, na których znajduje się zabudowa mieszkalna. Protestujących wspiera Ryszard Gliwiński, wójt gminy Zamość (związany z Polskim Stronnictwem Ludowym), który stwierdził, że inwestycja zbyt ingeruję we własność prywatną. Wskazał także na kolizje planowanych inwestycji drogowej (planowana obwodnica Zamościa) i kolejowej.