Lubelskie rezygnuje z pociągów na Białoruś na stałe

Od ponad dwóch lat nie kursują pociągi regionalne łączące Terespol w województwie lubelskim z białoruskim Brześciem. Pociągi zostały zlikwidowane tuż po wybuchu pandemii koronawirusa, gdy weszły w życie przepisy prawne czasowo zakazujące utrzymywania komunikacji kolejowej z krajami spoza strefy Schengen. Nigdy potem nie pojawiły się w rozkładzie jazdy.

Wznowienia ruchu nie przewiduje plan transportowy

Sytuacja polityczna jest obecnie niewątpliwie trudna bo Polskę i Białoruś znacznie różni stosunek do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Białoruś jest też objęta unijnymi sankcjami, ale obywatele Polski właśnie uzyskali prawo do bezwizowego wjazdu na teren naszego sąsiada. W tych warunkach kwestia zapewnienia regularnego transportu zbiorowego w relacjach międzynarodowych wydaje się bardzo złożona. Tym niemniej chcący przedostać się za Bug nie mogą liczyć na wznowienie połączenia kolejowego finansowanego do 2020 r. przez samorząd województwa lubelskiego. – Zgodnie z Planem zrównoważonego rozwoju transportu publicznego w województwie lubelskim nie przewiduje się uruchamiania linii o charakterze użyteczności publicznej w transporcie drogowym i kolejowym w strefie transgranicznej – mówi bowiem Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego.

Przypomina on że lubelski marszałek dofinansowywał kursy Terespol – Brześć Centralny tylko na odcinku krajowym. Zaznacza także że choć w Polsce przestał obowiązywać stan epidemii wciąż utrzymywany jest stan zagrożenia epidemicznego. Na mocy przepisów wydanych w marcu tego roku do końca sierpnia niemożliwe jest uruchamianie połączeń przekraczających granicę Republiki Białoruś. Nie ma jednak żadnych planów otwierania ruchu także w kolejnych miesiącach. – Organizator przewozów na terenie województwa lubelskiego nie otrzymał też wniosku o wznowienie ruchu od strony białoruskiej – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy.

Nie będzie też samorządowych pociągów na Ukrainę

Podczas konstrukcji rozkładu jazdy 2020/2021 w ramach którego ostatecznie nie wyjechał ani jeden pociąg z Brześcia do Terespola strona białoruska miała natomiast proponować redukcję oferty z trzech do dwóch par kursów. Region nie prowadzi jednak negocjacji bezpośrednio. – Stroną rozmów w zakresie połączeń kolejowych na odcinku Terespol – Brześć jest centrala Polregio i jej przedstawiciele biorący udział w międzynarodowych konferencjach zarządów kolei – wskazuje UMWL.

Samorząd województwa lubelskiego nie planuje także uruchamiania przewozów kolejowych przez nieczynne w ruchu regionalnym przejścia graniczne z Ukrainą. Nie będzie także transgranicznych linii autobusowych finansowanych z kasy marszałka. – Nie przewiduje tego plan transportowy – stwierdza bowiem Remigiusz Małecki.