Przed kilkoma laty Marszałek Województwa Lubelskiego pozyskał 5 zmodernizowanych pojazdów serii EN57AL. W rozkładzie jazdy 2015/2016 pociągi prowadzone tymi składami były specjalnie oznakowane, natomiast zniknęły one z aktualnie obowiązującego rozkładu. Przewozy Regionalne Oddział Lubelski wyjaśniają, że odnowione składy przechodzą niezbędne przeglądy i zostaną „ujawnione” po korekcie czerwcowej.
Region bez nowych ezt-ówJako jedno z niewielu województw w kraju, lubelskie nie dysponuje nowymi pojazdami szynowymi zasilanymi z sieci trakcyjnej. Dotychczas organizator kolejowych przewozów pasażerskich w regionie oraz przewoźnik pozyskali nowy tabor do obsługi linii niezelektryfikowanych. Jednak poza relacjami Lublin – Lublin Airport oraz Lublin – Zamość, gdzie trasy w całości lub w części są zelektryfikowane, do obsługi innych odcinków „pod drutem” nowe pojazdy raczej nie są wykorzystywane.
Podróżujący pociągami kursującymi po liniach zelektryfikowanych mogą trafić na odnowione pojazdy EN57. Przed kilkoma laty przewoźnik sprowadził tzw. SPOT-y, które jednak między przebudową a przybyciem na Lubelszczyznę eksploatowane były w innych częściach kraju. W 2011 r. bezpośrednio z ZNTK Mińsk Mazowiecki na lubelskie tory trafiło 5 zmodernizowanych pojazdów serii EN57AL. Pozyskane przez samorząd województwa składy będą stanowić nową jakość na ciągu Terespol – Łuków – Dęblin – Lublin – Chełm – Dorohusk. Atutem odnowionych składów jest m.in. wyższa prędkość dopuszczalna, klimatyzacja, urządzenia informacji pasażerskiej oraz odnowione wnętrza. Nie bez znaczenia jest lepsze dostosowanie pojazdów tej serii do potrzeb osób o ograniczonej sprawności ruchowej.
Awaryjność EN57AL
Jednak na początku eksploatacji składy miały opinie awaryjnych. Zofia Dziewulska, Naczelnik Działu ds. Handlowych, pełniący funkcję rzecznika Oddziału Lubelskiego Przewozów Regionalnych wyjaśnia „Rynkowi Kolejowemu”, że miała ona pewne uzasadnienie w początkowym okresie eksploatacji, kiedy występowały przypadki dłuższego wyłączenia z ruchu. Jednak im dłużej trwała eksploatacja pojazdów tej serii, tym awaryjność ulegała zmniejszeniu. Spowodowało to nawet, że sytuacja odwróciła się i pojazdy EN57AL przy najwyższych przebiegach kilometrowych miały mniejszą awaryjność od „klasycznych” EN57.
Potwierdzeniem tego faktu jest skierowanie pojazdów serii EN57AL do obsługi Światowych Dni Młodzieży. – Trzy pojazdy tej serii obsługiwały pociągi pielgrzymkowe na trasie z Lublina do Krakowa i powrotne oraz były wykorzystywane w województwie małopolskim do przewozu pielgrzymów. Pojazdy, zapewniając wysoki komfort w czasie podróży, uzyskały wysokie oceny pielgrzymów – informuje Naczelnik Działu ds. Handlowych.
Pojazdy serii EN57AL do rozkładu wrócą w czerwcu
Przypisanie składów EN57AL do wybranych pociągów przyniosło dodatkowy efekt w postaci skrócenia czasu przejazdu. W rozkładzie jazdy 2015/2016 składy tej serii obsługiwały wybrane pociągi, co pozwoliło na skrócenie czasu przejazdu. Przykładowo na trasie Lublin – Chełm pociągi obsługiwane zmodernizowanymi składami jechały o 6 minut krócej (czas przejazdu 1h 6 minut zamiast 1 h 12 minut).
Jednak w obowiązującym rozkładzie jazdy składy EN57AL zniknęły z rozkładów. Jak wyjaśnia rzecznik oddziału PR, wynika to z konieczności przeprowadzenia obowiązkowych napraw.
– W rozkładzie jazdy 2016/17 wszystkim pięciu pojazdom serii EN57AL przypada wykonanie naprawy rewizyjnej, czyli najwyższemu po naprawie głównej poziomowi utrzymania pojazdów. Zostaną one naprawione we własnym zapleczu Oddziału Lubelskiego w Łukowie. Z uwagi na znaczny zakres naprawy, w tym również podwykonawstwo specjalistycznych podmiotów, okres wyłączenia będzie wynosił kilka miesięcy – informuje Zofia Dziewulska. – Sukcesywnie po wykonaniu napraw pojazdy serii EN57AL będą wracały do obsługi pociągów. W korekcie rozkładu jazdy od dnia 11 czerwca 2017 r. pojazdy będą wyznaczone do obsługi pociągów PolRegio na trasie Siedlce
– Łuków – Terespol – dodaje.
EN57AL-3007 po naprawie
Przed kilkoma miesiącami "Rynek Kolejowy" informował o przedłużającym się wyłączeniu z ruchu pojazdu EN57AL-3007. Przypomnijmy, że w listopadzie 2015 r. jednostka uszkodzona została po najechaniu na drzewo leżące na torze. Jak podkreśla Naczelnik Działu ds. Handlowych, w wyniku wypadku w pojeździe uszkodzone zostały m.in. odbierak prądu, klimatyzator, wyświetlacze zewnętrzne, szyby, okap dachu... Okres wyłączenia z ruchu przedłużył się z uwagi na konieczność uzgodnień z ubezpieczycielem PKP PLK, które były odpowiedzialne za zdarzenie oraz brak wykonawcy naprawy.
– Ostatecznie Oddział Lubelski zdecydował o realizacji naprawy we własnym zakresie – informuje Zofia Dziewulska.
Pojazd został oddany do eksploatacji w październiku ubiegłego roku. Obecnie znów nie można go spotkać na torach, ponieważ oczekuje na wspomniany przegląd.
W ostatnich tygodniach "Rynek Kolejowy" informował o problemach technicznych i wypadkach "Tygrysów", czyli zmodernizowanych w 2015 roku EN57 należących do Przewozów Regionalnych. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.