Łódzkie: Znów komunikacja zastępcza do Sieradza. Trwa remont wiaduktu

ojeżdżający z Sieradza do Łodzi dopiero kilka miesięcy temu przestali musieć korzystać z autobusów, które zastępowały większość pociągów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej podczas modernizacji linii kolejowej nr 14. Wielomiesięczne roboty obejmowały wówczas odcinek od Łodzi Kaliskiej do Zduńskiej Woli. Tymczasem rozpoczęły się kolejne prace infrastrukturalne, które znów wymusiły uruchomienie przez ŁKA komunikacji zastępczej. Tym razem ograniczona została przepustowość trasy pomiędzy Zduńską Wolą a Sieradzem.

Poprawi się nośność wiaduktu

– W ramach zaplanowanych prac utrzymaniowych prowadzimy remont wiaduktu w miejscowości Męcka Wola – tłumaczy Martyn Janduła z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Od połowy czerwca do połowy lipca prace toczą się na torze nr 1. Później robotnicy przeniosą się na tor nr 2, a cała inwestycja zakończy się zgodnie z aktualnymi założeniami 16 sierpnia. Podróżnych czekają więc jeszcze dwa miesiące utrudnień.

Remont polega na naprawie konstrukcji stalowej obiektu oraz wymianie mostownic i podkładów na dojeździe do wiaduktu. Poza tym wzmocnione zostaną przyczółki. Powstaną też nowe strefy przejściowe dla służb technicznych. – Prace pozwolą na utrzymanie obecnych parametrów technicznych w przyszłości – stwierdza nasz rozmówca. Poprawić ma się przy tym parametr nośności, co w praktyce pozwoli na przejazd cięższych składów.

Podróż z przesiadką na autobus jest nieco dłuższa

Równolegle toczą się prace związane z modernizacją linii pomiędzy Łodzią a Zduńską Wolą, ale te nie mają już wpływu na zamknięcia torowe. – Wykonawca prowadzi ostatnie roboty okołotorowe związane m.in. z odwodnieniem oraz prace porządkowe – relacjonuje Martyn Janduła. Trwa też kompletowanie dokumentacji pwykonawczej.

Ze względu na toczące się prace w Męckiej Woli ŁKA zastąpiła autobusami sześć kursów, przy czym na odcinku Zduńska Wola – Łódź podróżni przewożeni są już pociągami. Czas przejazdu z Łodzi do Sieradza wydłużył się przez to o ok. 10 minut. Skala utrudnień jest więc bez porównania mniejsza w stosunku do okresu modernizacji linii ze Zduńskiej Woli do Łodzi.