PKP PLK wskazują na możliwość powstania znacznego opóźnienia modernizacji linii kolejowej nr 131 na południe od stacji Zduńska Wola-Karsznice. Zmiana harmonogramu ma wynikać ze zmian w decyzji środowiskowej dotyczącej tej inwestycji. Obejmują one m.in. założenia robót przy czterech obiektach inżynieryjnych.
Aktualnie dużym problemem branży budowlanej pozostaje niepewna sytuacja na rynku materiałów budowlanych związana z toczącą się wojną na Ukrainie. Wpłynęło to na realizację pewnych projektów infrastrukturalnych dotyczących transportu szynowego w województwie łódzkim, m.in.
na opóźnienie modernizacji linii tramwajowej z Łodzi do Pabianic. Jak zapewnia nas krajowy zarządca infrastruktury kolejowej, podobnych przesunięć czasowych nie ma obecnie w przypadku toczących się w regionie prac na sieci kolejowej.
Opóźnienie na E20 nie rośnie, ale może powstać na „Węglówce” Zgodnie z wcześniejszymi założeniami do października tego roku zakończyć mają się więc wszystkie roboty na przebudowywanej stacji Łódź Kaliska. W tym roku sfinalizowana ma zostać też mocno opóźniona modernizacja magistrali E20 na odcinku Sochaczew – Żychlin (obszar powstającego Lokalnego Centrum Sterowania Łowicz). – Prace na obszarze LCS Kutno planujemy zaś zakończyć w drugiej połowie 2023 r. – zapowiada Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Nie oznacza to jednak, że wszystkie inwestycje realizowane w województwie łódzkim zakończą się w terminie. – W przypadku modernizacji linii nr 131 na odcinku Rusiec Łódzki – Chociw Łaski – Kozuby – Zduńska Wola możliwe jest przesunięcie zakończenia prac z I kwartału 2023 r. na koniec 2023 r. – informuje bowiem nasz rozmówca. Potencjalny poślizg tłumaczy on zmianą decyzji środowiskowej dotyczącej czterech obiektów inżynieryjnych oraz ekranów akustycznych.
Inwestycja obejmuje m.in. infrastrukturę pasażerską Wspomniana linia nr 131 to tzw. Magistrala Węglowa Śląsk – Porty wybudowana w okresie międzywojennym. Omija ona największe ośrodki miejskie, bo zgodnie z pierwotnymi założeniami miała obsługiwać przede wszystkim ruch towarowy. Aktualnie połączenia pasażerskie są na niej realizowane tylko sezonowo. Pomiędzy Zduńską Wolą a węzłową stacją Chorzew-Siemkowice kursuje wyłącznie wakacyjny nocny pociąg TLK z czeskiego Bogumina do polskich kurortów nadmorskich.
Inwestycja zakłada jednak m.in. prace dotyczące infrastruktury pasażerskiej. Na razie nie jest pewne, czy połączenia regionalne uruchomi tam Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego. Ten uzależnia bowiem swoją decyzję od budowy nowego odcinka spinającego „Węglówkę” z istniejącą infrastrukturą kolejową w okolicach Wielunia.