Trwa remont infrastruktury przystankowej wzdłuż linii kolejowej nr 131 na terenie województwa łódzkiego. W ramach realizowanej inwestycji prace toczą się m.in. na terenie Zduńskiej Woli. Wiele wskazuje jednak na to, że jeszcze przez kilka lat przy nowych peronach nie zatrzymają się żadne pociągi, bo województwo czeka na wciąż niepewną budowę łącznika do linii nr 181 w Wieluniu.
Żadna nieczynna w regionalnym ruchu pasażerskim linia kolejowa leżąca na terenie województwa łódzkiego nie doczekała się w ostatnich latach tylu sprzecznych ze sobą planów na zmianę tego stanu rzeczy, co tzw. Magistrala Węglowa Śląsk – Porty. Samorząd nie uruchamia tam obecnie żadnych pociągów i taki stan rzeczy, nie licząc epizodów związanych z remontami lub próbą utworzenia kolei miejskiej w Zduńskiej Woli, utrzymuje się od około dekady.Mimo to trwająca modernizacja trasy połączona jest z modernizacją niewykorzystywanej infrastruktury przystankowej.
Województwo jest „perspektywicznie zainteresowane” przewozami pasażerskimi
PKP PLK poinformowały niedawno, że aktualnie prace koncentrują się w zduńskowolskim węźle kolejowym, a dotyczą m.in. budowy nowych peronów w Zduńskiej Woli-Karsznicach, ale także na mniejszym przystanku Zduńska Wola-Karsznice Południowe. Wcześniej zarządca infrastruktury chciał zlikwidować większość przystanków na łódzkim odcinku linii nr 131, co spotkało się jednak ze sprzeciwem łódzkiego marszałka. Mimo to nie przedstawił on do dziś konkretnej daty przywrócenia przewozów. Sceptycznie o możliwości wznowienia kursów wypowiadały się także władze sąsiedniego województwa śląskiego, do którego potencjalnie dojeżdżałyby pociągi z kierunku Zduńskiej Woli.
Skonkretyzowanych planów odbudowy dawnej oferty z kursami do Katowic czy Częstochowy nie ma zresztą także łódzki marszałek. – W związku z działaniami samorządu województwa podejmowanymi na rzecz przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu z obsługi transportem publicznym południowo-zachodniej części regionu jesteśmy perspektywicznie zainteresowani uruchomiienem przewozów pasażerskich na linii nr 131 – deklaruje jednocześnie Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego w stanowisku przesłanym nam przez Wydział Prasowy. W komunikacie nie zawarto jednak żadnej wzmianki o możliwości reaktywacji połączeń na południe od stacji Chorzew-Siemkowice.
Czy infrastruktury nie trzeba będzie ponownie reontować?
Pociągi miałyby zamiast tego być kierowane po nieistniejącej obecnie linii łączącej „Węglówkę” z linią nr 181 w Wieluniu. Zdaniem UMWŁ taki fodmat obsługi z bezpośrednimi kursami z Łodzi do Wielunia czy Wieruszowa stanowiłby odpowiedź na zapotrzebowanie mieszkańców. Region zapewnia, że nie tylko złożył w tej sprawie stosowny wniosek do programu Kolej Plus, ale też zabiega u zarządcy infrastruktury o realizację tej wielkiej inwestycji.
Czy więc obecnie odtwarzanie infrastruktury pasażerskiej na „Węglówce” ma sens? UMWŁ wskazuje, że nowy łącznik mógłby powstać w perspektywie roku 2028. Do tego czasu nieużywane przystanki mogą zostać przynajmniej częściowo zdegradowane, choćby poprzez akty dewastacji. Wszystko wskazuje bowiem na to, że przez najbliższe sześć lat nie zatrzymają się tam regularne pociągi pasażerskie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
