Łódzkie: Modernizację „Węglówki” poprzedzi skromniejsza rewitalizacja?

W ubiegłym roku PKP PLK informowały o zaawansowanych pracach przygotowawczych dotyczących planowanej modernizacji linii kolejowej 131 Chorzów-Batory – Tczew między Zduńską Wolą-Karsznicami a Dąbiem nad Nerem. Odcinek historycznej Magistrali Węglowej Śląsk – Porty jest aktualnie praktycznie niewykorzystywany w ruchu pasażerskim, ale ma bardzo duże znaczenie w transporcie towarów. Wstępny zamiar uruchomienia połączeń regionalnych po zakończeniu zapowiadanych robót wyraził niedawno Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego.

Finansowania modernizacji nadal nie ma

Trudno jednak na razie wskazać, kiedy inwestycja mogłaby się zakończyć, a nawet rozpocząć. Zarządca infrastruktury w 2024 r. nie miał bowiem zagwarantowanego finansowania samych prac budowlanych. Jak wynika z przesłanego nam stanowiska Ministerstwa Infrastruktury, do tej pory nie doszło w tej sprawie do przełomu. – Obecnie opracowywana jest dokumentacja projektowa. Projekt „Prace w ciągu CE65 na odcinku Zduńska Wola – Inowrocław – Tczew (LCS Zduńska Wola-Karsznice)” znajduje się na liście rezerwowej Krajowego Programu Kolejowego do roku 2030 z perspektywą do roku 2032 – stwierdza Anna Szumańska, rzecznik prasowy resortu.

Przedsięwzięcie miałoby – nieco wbrew swojej nazwie – ograniczyć się do odcinka od Karsznic do Dąbia. W wyniku jego realizacji maksymalna prędkość dla pociągów pasażerskich miałaby zostać podniesiona do 140, a dla towarowych – do 120 km/h. Przebudowane miałyby zostać też stacje wraz z infrastrukturą pasażerską. To wszystko skutkowałoby dostosowaniem trasy do standardów dotyczących międzynarodowych korytarzy transportowych.

Rewitalizacja także w rezerwie

Perspektywy realizacji dużej inwestycji są jednak na razie mgliste. Nie oznacza to jednak, że na „Węglówce” w województwie łódzkim z dużym prawdopodobieństwem nie będą toczyć się żadne remonty. – Spółka PKP PLK planuje także realizację projektu „Prace na wybranych odcinkach ciągu linii CE65” obejmującego roboty rewitalizacyjne na linii 131 – usłyszeliśmy w MI. Rozważane ma być jego finansowanie ze środków KPO.

– Celem przedsięwzięcia jest poprawa stanu infrastruktury, co umożliwi utrzymanie obecnie dopuszczalnych prędkości pociągów poprzez eliminację licznych ograniczeń wynikających z degradacji torów – informuje Anna Szumańska. Ocenia ona, że prace w takim zakresie mogłyby stanowić pierwszy etap inwestycji będący swoistym przygotowaniem gruntu pod kompleksową modernizację w przyszłości. Obecnie trwa opracowywanie studium wykonalności i wniosku o dofinansowanie robót. Do czasu zapewnienia środków również ta koncepcja jest przy tym traktowana przez MI jako rezerwowa.