Koniec grudnia 2026 roku to już nieaktualny termin startu przewozów pasażerskich w tunelu średnicowym w Łodzi. Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych może być opóźniona przynajmniej o kwartał.
– Najważniejsze jest, żebyśmy bezpiecznie i sprawnie doprowadzili ten proces drążenia do końca. Mówimy w tym momencie [o zakończeniu inwestycji] o 2027 roku – powiedział w poniedziałek, 28 października wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. W kontekście kolejowym mógłby to być marzec lub czerwiec 2027 roku, bo wówczas w życie wchodzą coroczne korekty rozkładów jazdy.
Do tej pory PKP PLK wraz z resortem infrastruktury wymieniali dwa terminy związane z łódzką inwestycją: czerwiec 2025 roku - dla ukończenia budowy części tunelowej oraz grudzień 2026 roku - dla uruchomienia przewozów pasażerskich w podziemnej linii kolejowej.
6 września tego roku ta transportowa
inwestycja została częściowo wstrzymana po katastrofie budowlanej, w wyniku której zawalił się fragment kamienicy przy al. 1 Maja 23 w Łodzi. Chodzi o budowę głównego dwutorowego tunelu kolejowego pod Śródmieściem wykonywanego za pomocą tarczy TBM Katarzyna. W momencie zdarzenia nie było w budynku mieszkańców, bo ci zostali tymczasowo przelokowani do hotelów.
Mariusz Serżysko, dyrektor Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego dwa tygodnie temu
wspominał, że maszyna drążąca może ponownie zacząć prace 6 listopada, czyli w przyszłą środę. Ten termin potwierdził dzisiaj także wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. Jeżeli tarcza Katarzyna przejdzie bezproblemowo pod kolejnymi budynkami - w tym tymi szkoły podstawowej, to postój techniczny pod ul. Więckowskiego będzie miała ok. 20 listopada.