- Naszym zdaniem budowa KDP to pomysł, którego nie można zarzucić w tak prosty i banalny sposób - powiedział łódzki marszałek Witold Stępień po rozmowie z mazowieckim marszałkiem Adamem Struzikiem.
- To inwestycja, która wymaga przygotowania, opracowania studium, pokazania biznes planu i ekonomii tego przedsięwzięcia. Dopiero po tym będzie czas na podjęcie ostatecznych decyzji w tej sprawie - powiedział cytowany przez PAP Witold Stępień.
- To szansa nie tylko dla Mazowsza i Łodzi, ale też dla Wielkopolski i Dolnego Śląska. Dlatego chcemy, żeby projekt budowy KDP nie był projektem, który zniknie z horyzontu zainteresowań. Chcemy, żeby oprócz studiów nad tym tematem były też wykonywane niektóre z elementów sprzyjających realizacji tego przedsięwzięcia. Chodzi tu głównie o przygotowywanie korytarzy transportowych, pewną rezerwację terenu oraz modernizację infrastruktury. Taką, jak przebudowa dworca w Łodzi, umożliwiająca w przyszłości wykorzystywanie go na potrzeby KDP - wyjaśnił Stępień.
- Zgadzamy się z innymi regionami, że modernizacja istniejącego układu sieci kolejowej jest konieczna i niezbędna. To się zresztą w tej chwili dzieje, ale zbyt wolno. Spółka PKP PLK nie potrafi jednak wykorzystać nawet tych pieniędzy, które są przeznaczone na inwestycje w kolej. Nie można więc powiedzieć, że przez KDP nie modernizujemy obecnych linii. To nie jest problem KDP, tylko wydolności przedsiębiorstw wykonawczych, biur projektowych i koncepcyjnego myślenia PKP PLK. Przy odpowiedniej organizacji można jednocześnie modernizować to, co już mamy i nie przestawać myśleć o tym, jak powinniśmy tę sieć uzupełniać. - cytuje marszałka PAP.
- Szybką kolej buduje cała Europa, więc niezrozumiałe byłoby, gdybyśmy my tego nie robili. Zgadzam się, że kwota 20 mld zł, która obciążałaby tylko budżet państwa może być problemem. Powinniśmy jednak ten projekt przygotowywać i ze wsparciem pieniędzy unijnych oraz partnera, który chciałby się biznesowo w to zaangażować, podjąć ten wysiłek. Szybka kolej jest potrzebna i trzeba robić wszystko, żebyśmy rozpoczęli jej budowę, a nie odkładali decyzje na później. - powiedział Stępień.