Mera-Systemy wydzierżawi łódzkiemu przewoźnikowi miejskiemu ponad 500 automatów do sprzedaży biletów. Pierwsze urządzenia mają zacząć działać we wrześniu. Ograniczona funkcjonalność (możliwość płacenia jedynie przy pomocy karty) stawia jednak ich przydatność pod znakiem zapytania.
- Kiedy przychodziłem do firmy dwa lata temu, postawiłem sobie za cel stworzenie systemu, który umożliwi każdemu pasażerowi zakup biletu o każdej porze dnia i nocy - mówi prezes MPK Zbigniew Papierski. Przymiarki do zakupu automatów trwały od wielu miesięcy, jednak miejskiej spółce nie udało się rozstrzygnąć trzech przetargów na ich dostarczenie.
Ostatecznie postanowiono wydzierżawić ponad 500 urządzeń przeznaczonych do montażu w pojazdach oraz 10 stacjonarnych na 8 lat. Dostawcą została "Mera-Systemy", która dostarczyła już biletomaty dla Warszawy i Wrocławia. W myśl podpisanej umowy, od momentu dostarczenia wszystkich urządzeń MPK będzie płaciło miesięcznie 308 tysięcy złotych czynszu dzierżawnego. Po upływie 8 lat umowa będzie mogła zostać przedłużona.
- Nasze urządzenia są obecne w Łodzi już od 3 lat - zamontowano je w 55 autobusach Solaris dostarczonych w 2011 r. Cieszę się, że podpisanie tej umowy pozwoli nam kontynuować współpracę - mówi prezes Mery Grzegorz Lange.
Pierwsze biletomaty od Mery dotrą do Łodzi we wrześniu. - Chodzi o transzę około 200 sztuk. W pierwszej kolejności zamontujemy je w pojazdach, które są już przystosowane do tego celu. Na przykład Mercedesy Conecto z ubiegłorocznej dostawy są już wyposażone w stojaki i okablowanie - mówi Z. Papierski. Kolejne urządzenia będą stopniowo montowane w pozostałych autobuach i tramwajach (w przypadku tych ostatnich - w pierwszych wagonach składów). Planowany termin zakończenia dostaw to marzec 2015 r.
To tylko fragment artykułu. Więcej na stronie Transport-publiczny.pl