W ciągu ostatnich dwóch dekad łódzka sieć tramwajowa wyłącznie się kurczyła. Obok kilku odcinków miejskich i podmiejskich zamknięta została też jedna z pętli nieużywanych w codziennym ruchu. Choć awaryjnych krańców wciąż jest w Łodzi sporo, realny plan likwidacji możliwości zawracania w kolejnym miejscu wiązałby się ze zmniejszeniem wydajności systemu w wypadku objazdów.
O komplikacjach, jakie wywołała rozbiórka julianowskiej „krańcówki”, warto przypominać zwłaszcza teraz. Trwa bowiem remont deptakowej części wizytówki miasta – ul. Piotrkowskiej. Jego zwieńczeniem ma być przebudowa pl. Wolności, na którym słynna „Pietryna” ma swój północny początek. Prace miały rozpocząć się pierwotnie lada dzień, ale w ogłoszonym w październiku zeszłego roku przetargu miasto nie wyłoniło wykonawcy z powodu zbyt wysokich zaoferowanych stawek. Jednak inwestycja została jedynie odsunięta w czasie i wkrótce zamówienie, które wejdzie w skład szerszego programu robót w tej części miasta, będzie ponowione. Wciąż aktualna koncepcja przebudowy mówi o integracji deptaka z przestrzenią placu m.in. poprzez likwidację tramwajowego ronda.
Choć pl. Wolności nie jest pętlą z prawdziwego zdarzenia, bo służy głównie jeździe przelotowej – nie da się więc np. zorganizować tu dłuższego postoju, bywa wykorzystywany jako tymczasowy kraniec. Umożliwia np. zachowanie obsługi prowadzącej na kampus Uniwersytetu Łódzkiego ul. Pomorskiej w razie problemów w ścisłym Śródmieściu.
Do ogłoszenia nowego przetargu pozostało jeszcze trochę czasu, możliwa jest więc zmiana dotychczasowej wizji. Warto, by dyskusyjne zresztą podniesienie walorów estetycznych poprzez wycofanie torów z południowej części ważnego dla łodzian placu nie wzięło góry nad funkcjonalnością. Wyjątkowy ośmioboczny plac Wolności z charakterystycznym pomnikiem Tadeusza Kościuszki będzie bowiem nie tylko chlubą miasta, ale i – nadal – istotnym punktem na komunikacyjnej mapie centrum. Dobrze byłoby, gdyby, jak dotychczas, ową komunikację można było utrzymać niemal zawsze.
To tylko fragment artykułu. Więcej na portalu transport-publiczny.pl