Stację Łódź Kaliska czekają w najbliższych latach poważne zmiany. PKP PLK w porozumieniu z łódzkim Urzędem Marszałkowskim odda do użytku tory na niedokończonym od lat wiadukcie wschodnim, poprawiając przepustowość w kierunku stacji na Chojnach. Jednocześnie północna głowica stacji zostanie przebudowana z myślą o przyszłym włączeniu linii przez tunel średnicowy do dworca Łódź Fabryczna.
Budowa wiaduktu została przerwana w roku 1998, zanim zdążono ułożyć tory. Od tego czasu w miejscu planowanego torowiska zdążyły wyrosnąć spore drzewa. Zdaniem dyrektor Departamentu Infrastruktury UMWŁ Teresy Woźniak czas na dokończenie inwestycji jest optymalny. – Obecnie pociągi PKP IC oraz szereg pociągów regionalnych nie wjeżdża na stację Łódź Kaliska, kierując się na dworzec Łódź Fabryczna. Powrócą na nią w 2022 r., gdy zakończy się budowa tunelu średnicowego. Musimy wykorzystać ten czas na dokończenie budowy wiaduktu wschodniego i modernizację stacji – tłumaczy urzędniczka.
Łącznik zostaje jako awaryjnyInwestycja rozpocznie się jednocześnie z przebudową układu torowego stacji Łódź Kaliska dla potrzeb włączenia przyszłej linii wychodzącej z tunelu średnicowego. – Przekonaliśmy do tego PKP PLK. Oddanie do użytku obydwu inwestycji zbiegnie się ze sobą w czasie. Przywrócimy pierwotne zamierzenie z czasów przebudowy dworca przed przeszło 30 laty – podkreśla marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
Na wiadukt zostaną przeniesione dwa perony – wydłużone 4 i 5, obecnie położone na północ od budynku dworca (peron nr 6 zostanie natomiast zlikwidowany). Peron 4, położony częściowo na wiadukcie, będzie jednokrawędziowy, podczas gdy nr 5 będzie miał charakter wyspowy. Będą z nich odjeżdżać pociągi w kierunku stacji Łódź Chojny, uruchamiane głównie przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną, choć z peronu nr 5 ma korzystać także PKP IC. Pozwoli to na wyeliminowanie kolizji z linią sieradzką, odciążając wybudowany pod koniec lat 80. ubiegłego wieku prowizoryczny tor łącznikowy, pozwalający na przejazd w kierunku Chojen z peronów zachodnich. Po zakończeniu inwestycji będzie on wykorzystywany tylko w sytuacjach awaryjnych.
Wygodniejszy węzeł przesiadkowyŁącznie na wiadukcie zostaną ułożone cztery tory, co oznacza, że jeden z nich będzie pozbawiony krawędzi peronowej. – Układ stacji został przygotowany w uzgodnieniu z PKP PLK. Celem jest umożliwienie bezproblemowego i elastycznego zarządzania ruchem pociągów oraz przejazdu we wszystkich kierunkach. Pozwoli to też na uruchamianie większej liczby pociągów – zapowiada Woźniak. UMWŁ spodziewa się, że dzięki dokończeniu przebudowy stacji jej przepustowość dla komunikacji regionalnej wzrośnie dwukrotnie.
Inną korzyścią będzie przybliżenie peronów do przystanków autobusowych i tramwajowych na al. Bandurskiego. Dla wygody pasażerów zostaną wybudowane dwie nowe windy. Łódź Kaliska ma bowiem pozostać ważnym węzłem komunikacyjnym, integrującym kolej z miejskim transportem publicznym. Warto jednak zaznaczyć, że sam układ dworca Łódź Kaliska jest od dawna krytykowany przez wielu ekspertów: przystanki tramwajowe i część autobusowych są oddalone od wejść na większość peronów oraz od hali dworcowej. W powstałym przed ponad dwoma laty na zlecenie UMWŁ opracowaniu pojawił się nawet pomysł
rezygnacji z wyspowego układu stacji.
– Udrożnimy również zagrodzone obecnie kratą i murem przejście tunelowe, które miało łączyć halę dworca kolejowego z obecnym dworcem autobusowym PKS Łódź (do 2012 r. pętlą MPK) – dodaje Woźniak. Dla pasażerów będzie to oznaczało duże skrócenie drogi między obydwoma środkami transportu. Krótsze i wygodniejsze będzie też dojście na perony czwarty i piąty. Powstanie też drugi tunel, prowadzący na peron piąty i zlokalizowany na wysokości placu przeddworcowego (obecna pętla MPK i postój taksówek).
Trzy czwarte kosztów pokryje UEMarszałek podkreśla, że samorząd województwa od dawna zachęcał PKP PLK do ukończenia wiaduktu wschodniego. – Po 8 latach przekonywania, dzięki przygotowaniu za 500 tysięcy złotych z budżetu województwa dokumentacji dla ukończenia i modernizacji wiaduktu wschodniego, PKP PLK złożyły u nas w oparciu o tę dokumentację wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego. Wartość dofinansowania unijnego będzie wynosiła ok. 30 mln zł. Całkowity koszt inwestycji będzie wynosił ok. 40 mln zł – informuje Stępień.
PKP PLK planuje ogłosić przetarg w sierpniu. Prace będą trwały do końca 2021 r. Przyszły rok ma zostać przeznaczony na projektowanie.